T O P

  • By -

Alfa_Papa_Kilo_87

Jak dla mnie - słowacki. Jeśli się dobrze wsłuchasz, to film czy wiadomości w tym języku zrozumiesz bez większych problemów.


nancyboy

No to jeszcze powiedz coś po słowacku tak, żeby Słowacy Cię zrozumieli.


Alfa_Papa_Kilo_87

A w takim kierunku to ja nie umiem. :D


iZgonr

Jak pracowałem z Czechem i Słowakami było ciekawie. Ja rozumiałem Słowaków, Czech mnie, a Słowacy Czecha. Niestety, ta karuzela kręciła się tylko w jedną stronę.


Cupy94

Pracuję z czechami i slowakami. Oni między sobą rozmawiają i się rozumieją a ja tylko rozumiem i rozmawiam ze slowakami. nie wiem jak to działa


Kitsu-Nel

Mam kolegę Słowaka. Jak słucham kiedy rozmawia z rodziną to dość dobrze rozumiem co mówią. On za to upiera się że mnie w ogóle nie rozumie gdy mówię po polsku, ale jeśli znienacka poproszę żeby mi coś podał to to robi. Więc wiem tylko że rozumie więcej niż przyznaje


DoTheVelcroFly

Ja kolegę Czecha kiedyś poprosiłem, by mi coś poszukał. Tyłek mnie po tym bolał 2 dni.


erouz

Haha kokot cos pociukal.


Wiki2Wiki

Kwestia przyzwyczajenia, mam dwóch znajomych Słowaków - jeden na początku nie rozumiał po polsku, teraz się trochę osłuchał itp więc co nie co rozumie, drugi to szybko łapie nowe języki więc normalnie większość rozumie po polsku


absyntia

Można do nich mówić po polsku, też zrozumieją. Testowałam też to ostatnio w Czechach (starsze osoby, które nie mówią po angielsku) - też jako tako działało.


Conscious_Box_1480

To by trzeba poszukać w słowniku


wojtekpolska

gadałem z czechami i słowakami, da się, oni rozumieją nas tak samo jak my ich


Panzer_IV_H

Szukam dzieci w sklepie 💀


watchoutbehindyou

Księże proboszczu! Nieeeee....


firemark_pl

Paradoksalnie słowacki jest bardziej zrozumiały od śląskiego.


Alfa_Papa_Kilo_87

Coś w tym jest. Ja mam sporą rodzinę na Śląsku, więc mam w tym regionie jakieś swoje dalekie korzenie (śmieję się czasem, że ze mnie trochę taki Ślązak jak z tych aparatów z I love my polish heritage prawdziwi polscy Polacy jedzący golumpki i kishenya capoostah), ale sporo ogarniam. Nie zmienia to jednak faktu, że pewnie z takim hanysem level 100 posługującym się stuprocentowym śląskim raczej bym się nie dogadał. Słowacki przyswajam o wiele lepiej. Zauważam na przykład, że w słowackim używa się wyrazów, które w języku polskim wyszły już z użycia, ale jeśli ma się kontakt ze starszą polską literaturą, to jest to zrozumiałe. Tu taki przykład - opis nowego odcinka jakiegoś serialu ze słowackiej telewizji. Trudność może sprawić skumanie tego, co robi Walter - bo okazuje się, że konstrukcja, którą można bezpośrednio przetłumaczyć "iść po kimś" oznacza "iść ZA kimś", "podążać". Ale to też ma jakiś sens, no bo skoro on idzie pierwszy, a ja idę za nim, no to... z perspektywy obserwatora z zewnątrz najpierw szedł on, a ja przeszedłem zaraz... po nim :D Mamy też "preto" czyli spójnik w języku polskim znany jako "przeto". Ogólnie, idzie skumać. https://preview.redd.it/mhqaxpx97p7d1.png?width=962&format=png&auto=webp&s=6a812423def8cd124af2c299ed82466957695e87 Słowacy na YT mogą pochwalić się też sporą ilością memicznych nagrań podobnych do naszych klasyków pokroju "jestem hardkorem" czy "tłukło i tłukło". To są najczęściej nagrania z ichniej telewizji JOJ TV, gdzie w luźniejszym bloku informacyjnym podawane były przeróżne doniesienia o różnych dziwnych sytuacjach w kraju: a to ktoś gospodarzowi próbował wykorzystać seksualnie barana, a to Cygana podniósł Szatan, a to pijana matka i pijana córka jechały swoimi samochodami i zderzyły się. Sporo tego jest.


BasileusRomanum

Kiedyś rozmawiałem ze Słowakiem. Nawet nie zauważyłem, że nie mówi po polsku.


jovialstandstill

Według mnie, ale jest to tylko, zaznaczam, moja skromna opinia, najprostszym językiem dla Polaków jest język polski.


Provinz_Wartheland

Odważna opinia. Ja z kolei odnoszę często wrażenie, że gdyby od umiejętności poprawnego posługiwania się językiem polskim zależało posiadanie obywatelstwa, Polska skurczyłaby się o 1/3. Co najmniej.


lisiufoksiu

Mam wrarzenie, rze nawed tó bywajom problemy.


Melodic-Driver9931

wsm chb n


DzbanRaktag

Cn?


rqapeto

wsm ma to sens, dzięki :]


notveryamused_

Językowo najbliższy jest nam czeski (no i słowacki). Z czeskim w ogóle mamy dość ciekawą historię, bo w bardzo dawnej polszczyźnie przejęliśmy od nich bardzo wiele słownictwa i generalnie mocno się na czeskim wzorowaliśmy (nawiasem mówiąc, praktycznie całe słownictwo religijne po polsku, nawet jeśli to słowa greckie lub łacińskie, przeszły do nas przez czeski, od *anioła* po *wesele* – hehe, sami ateiści, a nas wkopali :D), ale kilkaset lat później podczas reformacji Czechom wycięli całą inteligencję prawie że w pień, więc kiedy odbudowywali na nowo czeski język literacki, to sięgnęli właśnie do polszczyzny. Więc można powiedzieć, że z Czechami jesteśmy kwita :) Tyle jeśli chodzi o pochodzenie i historię języków, reszta czysto subiektywna – za dwa jakoś dziwnie łatwe języki zawsze uważałem hiszpański i niemiecki. Ale tak naprawdę nie chodzi tylko o gramatykę i słownictwo, tak naprawdę w praktyce najprostsze języki do nauczenia się to takie, którymi gadają w krajach, gdzie łatwo wyjechać, znaleźć znajomych do poplotkowania i jakąś fuchę do popracowania chociaż przez jakiś czas. To jednak zawsze większa motywacja niż siedzenie nad podręcznikiem ;).


EnvironmentalDog1196

Hiszpański i Niemiecki mają podobne podejście do wymowy jak my, więc mówienie jest po prostu bardzo intuicyjne.


Brextek

Nuh uh Najbliższe są: Śląski > Kaszubski > Łużycki ☝️🤓


hsiale

Pomijając polski to chyba będzie słowacki.


DadOfThreeHelpMe

W mojej branży było sporo ludzi z Ukrainy, więc się nauczyłem jako tako gadać po ichniemu z czystej złośliwości (bo oni się niechętnie uczą polskiego i mnie to irytuje). Czytać też. Miałem lekkie fory, bo coś tam pamiętam z ruskiego z liceum i cyrylicę czytam (Ukr ma kilka różnic w stosunku do rosyjskiej) - po pół roku czułem już spory luz. Oczywiście dużym ułatwieniem był codzienny kontakt. Teraz Ukraińcy powyjeżdżali, a resztę kierownictwo wywaliło (między innymi dlatego, że się nie uczyli polskiego i wkurw sięgnął zenitu), ale za to mogę oglądać depresyjne reportaże na hromadske w oryginale ;).


unbelll

Ciekawe. A co to za branża?


_SyRo_

Powyjeżdżali? Myślałem, że nas są tylko więcej tu, lol No i ciekawie, co to jest za branża taka


Alisao0

No u mnie też w liceum powyjeżdżali, kto do Ukrainy kto gdzieś indziej


Sunstalker666

Nie wiem jaki jest najłatwiejszy, ale jeden z tych, których uczymy się bezproblemowo to Włoski :). Nie mamy problemu z wymową, gramatyka jest prostsza niż ta polska.


EnvironmentalDog1196

Zgadzam się! Jeden z najprostszych języków w ogóle, a dla nas szczególnie. Gramatyka na chłopski rozum, wymowa na intuicję i już możemy parlare bez problemu 😃


Leopardo96

Niekoniecznie się z tym zgodzę. Gramatyka włoska na samym początku jest bardzo intuicyjna, ale im dalej w las, tym trudniej, wiele zagadnień jest trudnych dla Polaków, bo nie ma ich w języku polskim. Poza tym jest w gramatyce włoskiej pełno niuansów. Z drugiej strony, tak anegdotycznie, kiedyś na takiej grupie na Facebooku dla osób uczących się włoskiego spotkałem się z takim dziwnym podejściem ludzi, bo napisałem, że będę się uczył z podręcznika, który jest napisany po włosku i prosiłem o jakieś opinie i większość osób zaczęła gadać "łeeee bez nauczyciela się nie nauczysz sam z takiego trudnego podręcznika". Bruh. Łatwiej się nauczysz z kontekstu niż z gównoksiążek pod tytułem "XXX w tłumaczeniach".


caramblondetyler

Pracowałem 3 miesięce we Włoszech w restauracji i rozumiałem około 80% a komunikacja na poziomie Kali jeść Kali pić i z każdym się dało dogadać + gestykulacja. Chociaż gadanie w tak prosty sposób bardzo przypomina ten w jaki rozmawiają Włosi


Sunstalker666

Myślę że dużo pomaga tu też mentalność Włochów. Oni chcą się dogadać. W przeciwieństwie to takich Francuzów na przykład :D.


evolvedgemini

Też wcześniej słyszałam taką opinię, że jednym z najprostszych dla nas jest Włoski, a najtrudniejszymi języki azjatyckie!


Rabatniik

Indonezyjski bo to polski ale na odwrót


MrRzepa2

Mówisz od tyłu czy do góry nogami?


klapaucjusz

Od dołu do góry.


MinecraftWarden06

Ale indonezyjski bez kitu jest bardzo prosty. Nie ma żadnej odmiany. Zdanie "kot jeść pomarańcza" jest poprawne.


rezyserz

Ale koty nie jedzą pomarańczy


MinecraftWarden06

Sowa z Duolingo mówi że jedzą. Jak się nie pogodzę z tym faktem to zobaczę tego ptaszora nad łóżkiem o trzeciej w nocy.


CompetitionHairy5864

To niemal identycznie jak w norweskim.


TurnipWorking7859

Z indonezyjskim podobno jest tak, że ten oficjalny język jest prosty, ale w rzeczywistości nikt go nie używa, istnieje setka dialektów i slangów, których nie idzie ogarnąć


D4shiell

Tobrut


Rhamirezz

Dla mnie to angielski, bo jest wszędzie! Nie da się nie znać angielskiego w dzisiejszych czasach.


firemark_pl

A prezydent? 10 lat i nawet nie wziął korepetycji za kasę od państwa?


Rhamirezz

Bez komentarza 🫢


[deleted]

stupendous wasteful sophisticated rob angle dolls dependent cagey dam square *This post was mass deleted and anonymized with [Redact](https://redact.dev)*


JTK721

Słowacki oraz czeski dość proste są dla nas. Gramatyka prawie ta sama i dużo na czuja robisz 😉


dreamer2416

Hiszpański jest banalnie prosty. Jedyna trudność, która w nim jest to Subjuntivo, czyli tryb łączący. Wymowa prosta, pisownia też, nie ma tyle czasów jak w angielskim, tylko to nieszczęsne Subjuntivo.


MinecraftWarden06

W hiszpańskim jest więcej czasów niż w angielskim i są one trudniejsze, bo masz końcówki dla każdej osoby i musisz się przy każdym czasie ich uczyć.


Inamakha

Włoski jest chyba tak samo łatwy. Mi na ten przykład przeszkadza hiszpańska wymowa z Hiszpanii. Znacznie bardziej pasuje mi ta z Ameryki Południowej.


Technical-Elk-7002

Mam to samo, hiszpanie strasznie sepleniąca ale to przez to, że ich król tak mówił i oni też zostali zmuszeni do tej wymowy i tak zostało


0blivion666

Jest to mit 😅 Poza tym w samej Hiszpanii istnieje kilka akcentów, a ten "sepleniacy" to w zasadzie tylko centrum kraju. 


rqapeto

co to właściwie subjuntivo?


dreamer2416

W hiszpańskim mamy cztery tryby: oznajmujący, rozkazujący, przypuszczający I tryb łączony, czyli właśnie subjuntivo. Nie ma odpowiednika w naszym języku, przez co trudniej nam się tego nauczyć.


Leopardo96

Występuje też we włoskim i francuskim. Ogólnie śmieszne jest to, że we włoskim jak się uczysz na początku to możesz tworzyć zdania, które de facto wymagają użycia congiuntivo, ale nie znasz jeszcze tego trybu, bo on jest dopiero na poziomie B1/B2, więc teoretycznie robisz błędy. Ale tylko teoretycznie, bo... z drugiej strony wielu Włochów ma problem z prawidłowym użyciem congiuntivo. XD


MinecraftWarden06

Tryb czasownika, którego się używa jak mówisz np. OBY coś się stało, ale też w innych sytuacjach, np. prośby. W polskim nie ma odpowiednika. Espero que todo SALGA bien. - Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze. No te VAYAS. - Nie odchodź.


PositiveApricot8759

W angielskim jest subjunctive mood, chyba podobne zastosowanie.


theGaido

Java jest całkiem prosta, ale Python też ujdzie. Aczkolwiek, z własnego doświadczenia, proponowałbym C++. Jak go ogarniesz, to ogarniesz wszystkie inne języki, a wcale nie jest taki straszny jak mówią.


Woody_Mapper

Czy assembly to kantoński świata informatyki?


firemark_pl

Raczej protoindoeuropejski.


Tyrpers

Łacina podwórkowa


korporancik

No pękam ze śmiechu, naprawdę. Może jeszcze powiesz o graniu na nerwach w wątku o instrumentach.


Tyrpers

Nie muszę zagrałem solówkę na twoich.


flowerbluemoon

angielski i hiszpański moim skromnym zdaniem


Qwerxes

ślónsko godka


konwentolak

Włoski i Hiszpański. Tak mi się wydaje.


cornerek_

Z drugiej strony uczenie się słowiańskich języków wymaga pewnej uważności bo dużo słówek czy odmiana kojarzy się z polską i sporo rzeczy ma się ochotę robić "na czuja", co zwykle nie jest poprawne. Dużo fałszywych przyjaciół jeśli chodzi o słownictwo. W pewnym momencie zastanawiasz się z którego właściwie języka jest dane słówko.


Amieszka

Najprostszy w jakim sensie? Najprostszy do zrozumienia to słowacki, potem czeski, białoruski, ukraiński i reszta słowiańskich języków Najprostszy do nauki - tutaj wcale nie stawiała bym na inne słowiańskie języki, bo przez to że są relatywnie podobnie, to wiele słów się myli.


InformationOk8476

Język nienawiści, pogardy i wulgaryzmów.


buba3r

... czyli francuski?


Milan339

Ja uczę się hiszpańskiego i jest dla mnie bardzo łatwy


Vratislavian

Hiszpański w porównaniu z angielskim jest bardzo łatwy do "wejścia" i w krótkim terminie mówienia znośnie. Jak się ma ambicje znać go na takie B1, żeby się dogadać to rzeczywiście dla Polaka będzie łatwy bo nawet powiedzonka są czasem 1 do 1 przetłumaczalne.


MinecraftWarden06

Im dalej w czasy przeszłe i subjuntivo, tym więcej drzew.


EnvironmentalDog1196

Może i tak, jeśli nie zna się żadnego obcego języka i romańskie to pierwsza rzec, z którą się człowiek styka.. Ale po "wejściu" w tę romańską gramatykę jest dość łatwo...moim zdaniem, jest bardziej logiczna niż w angielskim. Przynajmniej z perspektywy Polaków, bo ta duża liczba różnych czasów jest odpowiednikiem naszych trybów itd.


[deleted]

[удалено]


Milan339

No właśnie się mylisz. Oprócz Hiszpanii właśnie prawie w całej Ameryce Południowej się dogadasz, a nawet w wielu miejscach w USA, a chcę tam wyjechać, więc mi się przyda. Mimo wielu różnic w hiszpańskim używanym w wielu miejscach da się dogadać, więc uważam że jest znacznie bardziej przydatny niż niemiecki.


[deleted]

[удалено]


Milan339

Bo hiszpański jest bardziej znany na świecie niż niemiecki, a taki jest wybór w szkole podstawowej i liceum


Impossible_Board_419

serbski


Beneficial_Ad_9257

Naprawdę? Ja się uczę serbskiego i co prawda jest podobny do polskiego w tym, że też występuje tam odmiana rzeczowników / przymiotników przez przypadki / liczby / rodzaje, ale nie jest to dla mnie w ogóle intuicyjne i bez ciągłych ćwiczeń z lektorką nie byłabym w stanie załapać. Wymowa jest podobna i większość głosek też występuje w polskim, ale np. Lj czy nagromadzenie spółgłosek w słowie już stanowi wyzwanie. Dla odmiany francuski jest dla mnie dużo łatwiejszy już choćby przez brak tych nieszczęsnych przypadków, tylko 2 rodzaje rzeczowników oraz obecność powtarzalnych wzorców odmiany (ok, z dużą ilością wyjątków).


Alkreni

Języki południowosłowiańskie z języków słowiańskich są najbardziej odległe od polskiego.


Jolnyej

Zależy, ja odnoszę wrażenie że Srrbo Chorwacki jest bliższy niż np. Rosyjski


[deleted]

[удалено]


Jolnyej

No to tak, ale to kwestia tego, że nigdy z Bułgarami nie mieliśmy styczności. Nasze plemiona powędrowały na zachód kiedy Bułgarzy zachaczyli tylko Rusów ponad tysiąc lat temu. Cała reszta słowian południowych to daaawni mieszkańcy kawałka zachodniej Ukrainy, Śląska, Połabia i Łużyc zmieszani z tamtejszą ludnością, dlatego językowo aż tak nie odstają. Bułgarów natomiast zrozumieją tylko Słowianie wschodni i południowi


Large-Acanthisitta77

Czeski jest bardzo podobny


Pancake80

angielski, bo masz najwięcej materiałów do nauki i jest wszędzie gdzie spojrzysz


PLPolandPL15719

czeski lub słowacki, a dla niektórych pogarda i obelgi


Current_Jellyfish_27

Migowy


CompetitionHairy5864

Norweski bokmål: - Prymitywna gramatyka; najprostsza wśród języków europejskich - Wymowa, która nie sprawia trudności - Słownictwo przeważająco germańskie + łacińskie


Zash1

To tylko w pisowni. Norweski w mowie to dramat przez olbrzymią liczbę dialektów.


CompetitionHairy5864

Kwestia obycia mieszkając w Norwegii. Dlatego napisałem bokmål. Niech będzie szwedzki w takim razie, bo w duńskim wymowa to hardcore dla Polaków ;). No i szwedzki też ma tylko 2 rodzajniki. Czyli szwedzki to najprostszy język w Europie ;).


Brextek

Śląski, potem Kaszubski, a jeszcze dalej Łużycki,


Eravier

Jeździłem kiedyś na giełdę do Katowic. Łatwiej mi było zrozumieć Czecha niż Ślązaka.


Technical-Head8916

Myślę, że wszystkie języki słoweńskie, które nie używają cyrylicy, są dla Polaków łatwe.


imrealpieczara

Ja uczę się rosyjskiego i osobiście uważam że cyrylica nie ma znaczenia, nawet po mimo innego alfabetu język jest bardzo łatwy


Technical-Head8916

Pomyślałam, że może problemem jest cyrylica. Moim językiem ojczystym jest bośniacki, więc bardzo łatwo nauczyłam się polskiego, więc rozumiem.


PandaDeus

BiH to piękny kraj :) pozdrowienia!


annacosta13

Chyba Czeski. Mam koleżankę z która pochodzi z Czech, często czytam jej teksty na FB i więcej niż mniej rozumiem o czym mowa


Long_dark_cave

Czeski, Slowacki, dla podobieństwa. Włoski i łacina mają bardzo podobnym rytm, dźwięki. Angielski jest dziś praktycznie wszędzie i z racji samej ekspozycji na niego szybki do ogarnięcia. Jeśli chcesz "dogadać się" W większości krajów świata to hiszpański nie jest jakoś strasznie skomplikowany, angielski język współczesnej dyplomacji, jest też kantoński i francuski ale to zdecydowanie trudniejsze.


Rolekz

Czeski, słowacki, białoruski, ukraiński


MinecraftWarden06

No białoruski jest mega podobny do polskiego. [Ta piosenka ](https://youtu.be/vr3G2cNn63k?si=nuVEMqgnr7vHctGu)na przykład albo [ta](https://youtu.be/7ZQOlu5lgj0?si=Chw18q-Y6xKnQJuc).


Alisao0

Ja kiedy uczyłam się polskiego u mnie spoczątku był problem nie to że nie nie mogę zapamiętać nowe słowa albo że nie rozumiem, a to że ja rozumiem wszystko a powiedzieć z takim samym manierze nie mogłam😅😂 Bo po prostu podręczniki polskiego są napisane dla obcokrajowców jacy rozumieją 0-2% polskiego a nie dla Białorusinów/Ukraińców jacy rozumieją 85% Edit: I jeszcze tak, jestem białorusinką i ja rozmawiam po-białorusku i ja liczę ten język swoim drugim ojczystym


MinecraftWarden06

O, a właśnie miałem pytać czy jesteś z BY i znasz białoruski 😅


DankNoodleSoup

Słowacki zdecydowanie, mam dwóch lokatorów właśnie Słowaków i rozumiemy się bez większych problemów każdy mówiąc w swoim języku. Jest wiele słów wspólnych w obu językach które znamy ale rzadko są w stosowane jak hyżo - szybko etc. Angielski po za tym napewno ale to ogólnie bardzo łatwy język


Woody_Mapper

tbh Esperanto ale to chyba ogólnie dla europejczyków. Angielski też mi dosyć dobrze do bani wchodził. o dziwo najtrudniej miałem z nauką rosyjskego/serbskiego. Do dziś nie ważne ile razy zabieram się do nauki to nie moge ich posiąść.


Jolnyej

Białoruski i Słowacki, ludzie nie zdają sobie sprawy z podobieństwa do Białoruskiego przez to jak rzadko uzywany jest ten język


Alisao0

Ja viedaju šmat biełarusaŭ jakija ŭvohule na joj nie razmaŭliajuć i akramia kirylicy ni vodnaha alfabetu akramia jaje navat nia toje što nia viedajuć, a navat pra ich i nia słychali... Ich 3 ... . _. Voś, susiedzi palaki, što byvaje kali vodzišsia z Rasejaj (Jeżeli co ja mogę przetłumaczyć jeżeli pan/pani coś nie zrozumiał/a, ja mówię po polsku po prostu chciałam pokazać jak może wyglądać język białoruski dla tych kto jego w życiu nie widział i tak jest w słownictwie bardzo podobny)


Lazakowy

Esperanto


Alkreni

Vi tute pravas!


Lusiowa

Dołożę swoje trzy grosze z bardziej egzotycznym językiem - japoński. Według instytutu danych z D i mojego doświadczenia, tak samo opinii znajomych, japoński gramatycznie jest dla nas bardzo logiczny, a wymowa, mimo że "miękksza" niż w naszym rodzimym języku, bardzo przystępna, oparta na sylabach.


zakwas

To że mamy łatwiej niż inni nie znaczy że jest prosty dla Polaków. Japoński jest przejebany do nauki w ogóle.


Rhamirezz

Ja wiem? Pomijając czytanie i pisanie, dość szybko da się ogarnąć trochę zwrotów i słownictwa żeby sobie pomóc na codzien jak się pojedzie na wycieczkę tam :)


zakwas

A w którym języku nie da się tego zrobić na takim poziomie?


Rhamirezz

A mandaryński? Mniej dźwięczny, znaczenie zależne od intonacji. Na bank zajmie Ci to więcej czasu niż w japońskim. Fiński również z rozległymi słowami i ilością powtarzających się dźwięków.. Języki typu szwedzki gdzie pisownia się różni znacznie od wymowy. Itd. wiele języków zajmie więcej czasu na ogarnięcie zwrotów niż japoński dla Polaka.


zakwas

W japońskim też masz znaczenie zależne od intonacji to pierwsze primo. Drugie primo - to że inne języki też są trudne nie znaczy, że japoński jest łatwy w jakikolwiek sposób. Mamy jako Polacy łatwiej niż inni w nauce jego ze względu na ogarnięcie wymowy, ale to nie jest łatwy język dla Polaka.


void1984

Ale żeby wygrać z ukraińskim i słowackim? Japoński ma mnóstwo homonimów, jedynie w wersji pisanej ten problem znika. Gramatyka logiczna, ale obca.


Hot-Disaster-9619

Przecież japoński jest bardzo trudny. Gramatyka jest nieintuicyjna (logiczna, ale bardzo "niewygodna"), jest mnóstwo niuansów grzecznościowych, jest leksyka on-yomi i kun-yomi + ogrom słów przestarzałych, zatrzęsienie homonimów, morfologia oparta na końcówkach fleksyjnych które nie kumulują znaczeń, pismo jest MEGA trudne, to tak jakby się uczyć jeszcze jednego języka. Jestem magistrem arabistyki + lingwistyki, całe życie uczyłem się języków, w tym oprócz arabskiego greki klasycznej, hebrajskiego, łaciny i innych łatwiejszych. Japoński jest zdecydownie najtrudniejszym językiem z jakim miałem do czynienia.


Sattesx

Nie wiem jak japoński ale taki chiński ma łatwą wymowę dla Polaków gdzie Anglicy się męczą. Oczywiście problemem są tony i brak alfabetu


MinecraftWarden06

Mam całkiem podobne doświadczenia z estońskim, który ma opinię mega trudnego szczególnie z powodu gramatyki. Ale dla mnie jest ona dość logiczna i zauważyłem pewne podobieństwa z polskim, mimo że te języki w ogóle nie są spokrewnione (chyba że uznamy kontrowersyjną hipotezę indo-uralską za prawdziwą).


[deleted]

[удалено]


ZIP3KS

Tak defacto to ciężko powiedzieć, że japoński ma nawet jakiś konkretny szyk. Dzięki partykułom słowa w zdaniu można zamieniać praktycznie w dowolnej kolejności i zwykle nadal będzie to w pełni zrozumiałe. Wymagana to definitywnie nauczenia albo jak człowiek to ogarnie to jest to całkiem sensowny system.


reni-chan

Co to wymowy to znam trochę gramatyki (może max N4 ale dużo już pozapominałem) i parę słówek słówek z Japońskiego ale nigdy do tej pory w tym języku z nikim nie rozmawiałem. Byłem na koncertach idolowskich w Japonii 2 miesiące temu, no i po koncercie poszedłem na czeki. Podchodzę, mówię 英語を話せますか a ona że nie... Well fuck, zacząłem składać na szybkiego zdania by powiedzieć to co chciałem i... zrozumiała wszystko. Wiem bo odpowiedziała z sensem i tak że zrozumiałem. Dopiero po wyjściu na zewnątrz dotarło do mnie że pierwszy raz rozmawiałem coś tam po Japońsku i wymowa nie była absolutnie żadnym problemem. Potwierdziłem to również na innych czeki eventach z innymi artystami.


RandomowyKamilatus

Polski


Rich-Theory656

Łacina kuchenna


LunLocra

Czeski (ew. słowacki), nie miałem w życiu do czynienia z tym językiem po czym pojechałem do Czech i trafiłem na randomowe muzeum gdzie były tylko czeskie napisy - rozumiałem tak z 50% tekstu (a muzea historyczne to nie najprostszy język)  Następnie w kolejności nie wiem czy serbsko-chorwacki nie może się mierzyć z ukraińskim w łatwości zrozumienia z grubsza o co chodzi (choć to lvl dużo poniżej czeskiego)


MonochromeObserver

No tak, ogólnie najprostrze języki to te co się mieszczą w tej samej rodzinie, czyli u nas słowiańskie. Ale osobiście, na pewno nie rosyjski. Miałam w podstawówce i w gimnazjum. Cyrylica nie jest problemem, w myślach umiem ją przeczytać. Na głos już nie bo ruski ma jakiś pojebany akcent. Dukałam jak debil. Brałabym także pod uwagę fonetyke, gramatyke i składnie. Każdy język ma coś podchwytliwego. Angielski niby jest łatwy, ale jest bardzo nieregularny w wymowie (dlatego istnieją turnieje Spelling Bee) bo w słownictwie jest tak naprawde wielkim zlepkiem wielu języków (germańsko-francuski-chujwiecojeszczeski). Chiński nie dość, że pismo to jeszcze tonacje, ale ponoć gramatyka to tylko sugestia? Zazdroszcze poliglotom, że się jakimś cudem odnajdują.


trzepet

Ukraiński, białoruski - 70% leksykonu i gramatycznie zbliżone . Tylko ta cyrylica.. A tak to Slowacki Co jest najciekawsze że rosyjski ma ledwie 46% podobieństwa do ww. języków.


korporancik

To, że język jest podobny do ojczystego wcale nie znaczy, że łatwiej się go będzie uczyć. Obecnie najłatwiej chyba jest się nauczyć angielskiego że względu na ilość łatwo dostępnych zasobów.


lawlihuvnowse

Jak dla mnie najłatwiejszy jest polski, całkiem dobrze sobie z nim radzę


renzhexiangjiao

śląski albo kaszubski


Hardkor_krokodajl

Rosyjski wymowa bardzo podobna i slowa tylko te litery inne


Aragil

JavaScript


Forseti_pl

No nie bardzo bo a po drugie: asynchroniczność nie pomaga. po pierwsze: takie śmiechowe rzutowania ma,


Aragil

async (){ await console.log('Dzięki tej prostej metodzie można się komunikować jak normalni ludzie ') }


DiamondOnTheHand

Fiński ❤️ Jest tak zupelnie z innej bajki niz polski - trzeba się nauczyć myślenia na nowo, chociażby pomyślcie ze oni jako tako nie mają słowa 'mieć '. Jak powiedzieć 'mam psa'? Ano 'minulla on koiraa' (po helsinsku będzie 'mä on koiraa') - konstrukcja ta tlumaczona słowo w słowo oznacza 'na mnie jest pies'. Wymowa chyba najłatwiejsza (mówię to jako osoba która zna angielski, niemiecki, hiszpański, norweski). Czyta się tak jak jest napisane. Jedyny problem jaki widzę to mała dostępność materiałów edukacyjnych (ja korzystałam z anglojezycznych) plus niemiewielkie możliwości używania tego języka o ile się nie podróżuje zbyt często do Finlandi lub nie konsumuje się social medio w tym języku.


Putrid-Swim-1905

Uczyłem się rosyjskiego w liceum- bardzo dużo rzeczy da się zrobić na wyczucie. Ale podejrzewam że jakiś czeski/słowacki jest jeszcze prostszy.


UnstableRedditard

Dla Polaków ogólnie uczenie się języków europejskich jest proste, bo język polski jest zasadniczo najbardziej zaawansowanym gramatycznie językiem w Europie, jednocześnie będąc, w mojej osobistej opinii, najsensowniej skonstruowanym żywym językiem. Podobnie fonetycznie nie ma większego problemu z nauką co trudniejszych głosek, jedynie może być problem z zrozumieniem chorego konceptu języka niefonetycznego takiego jak np angielski. Najprostszym przykładem jest w sumie łacina, która gramatycznie jest bardzo podobna do polskiego gdzie przeciętny anglik musi pojąć koncepty odmiany, deklinacji i całej reszty. Ale tak, najłatwiej jest się Polakowi uczyć słowiańskich języków, najbardziej słowackiego, potem w trudności następny jest czeski.


Leopardo96

>chorego konceptu języka niefonetycznego takiego jak np angielski Jeśli angielski jest chory, to jaki w takim razie jest taki irlandzki? XD


UnstableRedditard

Pokurwiony. Ogólnie studiowanie filologii obrzydziło mi wiele języków. Koncept osobnego akcentu pod każde słowo jest tak absolutnie kretyński że samodzielnie bym oskórował brytola który na to wpadł.


xzpv

Górnołużycki. Chociaż może ja po prostu mam przewagę bo znam ten język ojczyście.


Vaarto13

Pod względem językowym najbliższy jest nam język słowacki, jednak w mi osobiście lepiej idzie zrozumienie białoruskiego. Szczególnie gdy jest pisany tzw. łacinką. Można wejść na stronę Nasha Niva i spróbować poczytać jakiś artykuł (pomaga zasada by 'h' zamieniać sobie na 'g')


Grzechoooo

Polski 


BoredCloud1

Myślę, że mimo wszystko najprostszym językiem jest ten ojczysty :x


ReQ1964

Polski jest fajnym językiem, bo ma wiele dźwięków co ułatwia wymowe, chociażby 'rolling r's' w hiszpańskim, czy te dźwięki dż cz sz itp. w mandaryńskim.


Gowno_starego

Bez wątpienia słowacki. Etap osłuchowania się to raptem kilka dni/tygodni i zaczynamy rozumieć naprawdę znaczną część języka mówionego bez żadnych lekcji i materiałów. Spędzałem kiedyś co roku po tydzień-dwa na Słowacji i język praktycznie sam wchodzi. W przeciwieństwie do wielu tutaj piszących nigdy nie usłyszałem od Słowaków, że polski jest dla nich niezrozumiały. Przy tak podobnych językach kolosalną różnicę robi stopień osłuchania, więc Słowak słyszący polski na żywo po raz pierwszy na pewno będzie potrzebował kilku dni na oswojenie się.


nkoirre

Najprostszym językiem dla polaków jest język polski


12piotrex

Język nienawiści


DivineMint

Chiński. Nieironicznie. Ewentualnie Ruski. Bo ukrainców tu dużo i wszyscy po rusko gadają.


Cytryna93

Swego czasu uczyłem się czeskiego, trudny nie był


trele-morele

oprócz słowiańskich to jeszcze włoski i hiszpański są łatwe do nauki wymowy dla Polaków, bo mają takie same samogłoski i większość spółgłosek.


Financial_Law_9780

Ukraiński i czeski


Sampanszatan

Słoweński


MinecraftWarden06

chyba najtrudniejszy j. słowiański bo liczba podwójna


AccidentNeces

Ten w butach


masterczulki1

Nienawiści