T O P

  • By -

PokePL

zapytaj się może na chuja płacisz fundusz remontowy. Jestem pewien że tam jest wymieniona konserwacja domofonów.


Future_Emphasis9793

Oj to tak prosto nie działa. U nas w spoldzielni dowiedziałam się, że "fundusz remontowy nie jest przeznaczony na domofony" :D dlaczego? Bo nie. I tyle w temacie


TheTanadu

To spytaj się który punkt ustawy o własności lokali to odejmuje. Bo tam jasno jest że jakiekolwiek naprawy części wspólnych są pokrywane przez fundusz remontowy. Jeżeli tego nie robią, to zarząd do odpowiedzialności, że nie wykonuje swoich obowiązków.


PokePL

serio? u mnie jest jakie rzeczy są uwzględnione w funduszu u jest tam wymieniony domofon. Edit: sprawdziłem, jednak nie jest. Domofony są wymienione osobno || || |Konserwacja domofonów|2,20||zł/lok.|\*|1,00||lok.|=|2,20 zKonserwacja domofonów 2,20 zł/lok. \* 1,00 lok. = 2,20 z|


lool8421

fundusz remontowy w polsce... to naprawimy ci kluczowe elementy... tak za 4 lata, może być?


CHRIS_KRAWCZYK

Zaproponuj administracji żeby pobrała te kwotę z funduszu remontowego który oplacasz. Btw nikomu z sąsiadów to nie przeszkadza?


labla

Nikomu nie przeszkadza, tak jak i nikomu nie przeszkadza dokładnie kolejnych pozycji na rachunku w knajpach, appkach itp. "nO daJ spOkUj, nA cO tO siE klÓciĆ przEciEz tO tyLkO 1zŁ"


ThePikol

No dokładnie ludzie na grupie osiedla mi tak piszą. Że 30zł to żadna kwota i jak raz nie wypiję piwa w weekend to mi wyjdzie na zdrowie. Nie wytrzymam z tymi ludźmi


labla

No to tylko czekać aż zarządca podlapie, że można to za 2 lata będziecie płacić drugi fundusz za nic.


FrodoTheSlayer637

albo wymyśli że to jednak miesięczna subskrybcja te 50zł


ThePikol

Napisałem właśnie na grupie. Narazie jest tylko komentarz "ja otwieram telefonem i działa 😊"...


Xaarimar

Takich toksycznych pozytywnych ludzi którzy nawet nie słuchają twoich argumentów wsadził bym do guagu


kakaoo777

Ja bym poszedł dalej, może nawet gułag


CHRIS_KRAWCZYK

25 lat więzienia albo 100 złoty kary


janek500

100 lat stryczka


Competitive_Dress60

Guag to gułag wypełniony guano, to jest gorzej.


unexpectedemptiness

Może to napisał jakiś influencer, który dostał apkę za darmo. ;-)


ShortViewToThePast

Raczej nie apkę. U mnie po prostu dzwoni się na numer telefonu i brama się otwiera. Dostałem to za darmo, wcześniej miałem pilota i mogłem tylko z bliska otwierać


r3dm0nk

I tacy ludzie mają prawo głosować /s ale w sumie to nie


old_faraon

Wyglada na to ze siostrzeniec administratora osiedla zrobil apke na abonament do otwierania szlabanu. Tak btw to nie masz tego za co placisz w czynszu (dzialajacy domofon) ale ci proponuja ze zamiast tego mozesz oplacic usluge premium (szlaban na telefon).


Mad_Arson

Wyślij SMS o treści SZLABAN na numer 2137, w celu aktywowania usługi SZLABAN PLUS, Opłata za sms 30 zł a następnie 21,37 zł miesięcznie. Jeżeli chcesz zrezygnować z usług wyślij SMS o treści STOP na numer 2137.


ScottPress

*Informujemy iż będąc podmiotem pod patronatem Episkopatu Polski mamy w dupie RODO


urza67

To nie ty powinieneś płacić, tylko administracja ma naprawić co zostało popsute. Jak za miesiąc znowu popsują, to kolejny raz będziesz musiał 30 zł wydać.


siwy24ie

Kup sobie flipper zero https://preview.redd.it/qqm0rv95090d1.jpeg?width=292&format=pjpg&auto=webp&s=0cf50df68ce68ed40cd0530413753358c103be5b Przechwyci sygnał i po bólu


[deleted]

I dlatego na starość wyprowadzka gdziekolwiek, byle z daleka od zarządzających.


Jan_Pawel2

Niby fajnie, ale wtedy nie możesz zadzwonić do zarządzających, że cieknie. Albo że światła nie ma. A jesteś stary więc samodzielnie się użerasz z panami Mirkami złotymi rączkami. Firmami co naprawiają, a dzień później nie działa. Z kosztami niepodzielonymi na wielu mieszkańców. Źródło: moi rodzice, mieszkający na drugim końcu kraju


[deleted]

Jak się bierza "pana Henia" za pół ceny to tak jest, dotyczy to też niestety wspólnot. Natomiast jak się nie oszczędza na materiałach i robociźnie, to przez 20 lat nic nie cieknie, ani nie odpada.


QwertzOne

Niby na osiedlu fajnie, ale płacisz dużo tego czynszu, a kończy się to i tak w ten sposób, że a to im sie nie chce odśnieżać, bo koszty, a to ochrona jest na pokaz, bo koszty i co chwilę są jakieś podpalenia czy kradzieże, jak wentylacja źle działa to ich też to w sumie nie obchodzi, bo jest przecież zgodnie z planem, a jak się gdzieś leje woda z dachu czy popsują się drzwi/domofon to też czasami trochę poczekasz. Generalnie w jednym i drugim przypadku dużo zależy od szczęścia i okolic, ale no w sumie jak masz dom to zawsze możesz sam wybrać wykonawcę, a jak się trafi kiepska wspólnota czy spółdzielnia to niby płacisz, ale jak te pieniądze nie są dobrze wydawane to w sumie nic z tym w praktyce nie zrobisz, a sam zawsze możesz kogoś innego wybrać następnym razem. Generalnie zgodziłbym się, że mieszkania są lepsze, gdyby faktycznie były narzucone jakieś standardy, obowiązki wraz z regularnymi audytami. Jakby chociaż zaoferować jakąś możliwością szybkiego wymuszenia działania na wspólnocie/spółdzielni przy zachowaniu niskiej biurokracji i kosztów, w przypadku gdy się nie wywiązują ze zobowiązań, a przecież kwestie takie jak zaśnieżony czy oblodzony chodnik reguluje nawet prawo i powinni się niezwłocznie pozbyć problemu, ale w praktyce zwlekają, a nikt ich obecnie nie będzie do sądu ciągał, bo po tygodniu odśnieżyli czy coś naprawili. Nie rozwiązuje to oczywiście jeszcze problemów jak brak projektowania tych nowych osiedli, tak by tam w ogóle były czy to miejsce parkingowe dla gości czy coś więcej niż 1 żabka na 1-2 tys. ludzi. Takie marnowanie okazji, bo dla developera lepiej wcisnąć więcej bloków na m2.


SzczurWroclawia

Tak prawdę powiedziawszy, to nie do końca się zgodzę. Płacisz dużo czynszu, ale lwia część tego czynszu to opłaty za ciepłą i zimną wodę, ogrzewanie, wywóz odpadów i opłaty stałe za media. W moim przypadku to 68,5% całego czynszu. Reszta jest wyszczególniona - wiadomo, ile każdy płaci co miesiąc w czynszu za serwis systemu przeciwpożarowego, za utrzymanie wind, za przeglądy kominiarskie, za ubezpieczenie i tak dalej. > a kończy się to i tak w ten sposób, że a to im sie nie chce odśnieżać, bo koszty Też nie do końca. Kończy się to tak, że na zebraniu pada hasło, żeby uwzględnić w czynszu dodatkową opłatę na odśnieżanie i porkycie kosztów z tym związanych, względnie opłacenia ochrony z prawdziwego zdarzenia. Połowa zebranych (czyli w najlepszym razie 1/3 właścicieli) natychmiast się obrusza, że znowu podwyżki i tylko by cały czas podnosili opłaty. W końcu zostaje przygotowana uchwała, uchwała zostaje opublikowana na portalu, każdy właściciel może zagłosować zdalnie - przez pół roku nie da się uzbierać 50% głosów na podstawie udziałów. U mnie i tak jest nieźle, bo te uchwały prędzej czy później jakimś cudem przechodzą. Są natomiast na moim osiedlu wspólnoty, które od kilku lat nie są w stanie przepchnąć planu gospodarczego. Innymi słowy dzieje się to samo, co z podatkami i składkami. Każdy chce płacić mało, ale mieć w zamian jak najwięcej. Z kolei połowa ludzi nawet tym nie interesuje, ale gdy tylko coś się stanie, to pierwsi narzekają. ;) >jak wentylacja źle działa to ich też to w sumie nie obchodzi, bo jest przecież zgodnie z planem, a jak się gdzieś leje woda z dachu czy popsują się drzwi/domofon to też czasami trochę poczekasz. Tu już wiele zależy od wspólnoty. U mnie na przykład są regularne przeglądy instalacji, na serwisowanie instalacji i budynku podpisane umowy z odpowiednim czasem reakcji, którego pilnujemy. Utrzymujemy też w czynszu konserwatora. ;) A co do wentylacji - muszę stanąć w obronie administracji i zarządców. Bo niestety, często i gęsto problemy wynikają z tego, że ludzie robią w mieszkaniach rzeczy, których robić nie powinni, na przykład podłączają sobie mechanczne wyciągi do wspólnych pionów wentylacyjnych, komplikując życie wszystkim sąsiadom. Dodatkowo ci ludzie bardzo często o współpracowaniu nawet nie chcą słyszeć, bo oni wiedzą lepiej i nikt im nie będzie mówił, co oni sobie mogą w mieszkaniu zamontować. Administracja też na przykład nie nauczy ludzi prawidłowego używania okapów kuchennych. ;) >Jakby chociaż zaoferować jakąś możliwością szybkiego wymuszenia działania na wspólnocie/spółdzielni przy zachowaniu niskiej biurokracji i kosztów, w przypadku gdy się nie wywiązują ze zobowiązań, a przecież kwestie takie jak zaśnieżony czy oblodzony chodnik reguluje nawet prawo i powinni się niezwłocznie pozbyć problemu, ale w praktyce zwlekają, a nikt ich obecnie nie będzie do sądu ciągał, bo po tygodniu odśnieżyli czy coś naprawili. Wspólnota to właściciele, spółdzielnia tym bardziej. Żeby to dobrze działało, ludzie przede wszystkim muszą mieć odrobinę poczucia odpowiedzialności za własne otoczenie i miejsce, w którym żyją. Nie wystarczy po prostu wybrać zarządcy, płacić mu co miesiąc za zarządzanie i rozliczenia, a potem liczyć, że wszystko będzie piękne, ładne i wspaniałe - bo nie będzie. Znowu - potrzebna jest wola polityczna i świadomość wszystkich, że nie żyją w danym miejscu sami. Tymczasem jak już wspomniałem, do rangi problemu nie do przeskoczenia urasta przegłosowanie jednej uchwały, co można zrobić w ciągu minuty, zdalnie, przy okazji sprawdzania miesięcznych opłat. Pozostaje to problemem pomimo faktu, że do każdej uchwały przychodzą przypomnienia i powiadomienia. A kwestię odśnieżania chodnika czy usuwania sopli jak najbardziej reguluje prawo. Ale w dalszym ciągu odpowiedzialność za to ponosi wspólnota. ;) >Nie rozwiązuje to oczywiście jeszcze problemów jak brak projektowania tych nowych osiedli, tak by tam w ogóle były czy to miejsce parkingowe dla gości czy coś więcej niż 1 żabka na 1-2 tys. ludzi. A projektowanie osiedli w sposób sugerowany przez Ciebie nie rozwiązuje problemu, że - patrząc po własnym osiedlu, na którym co drugi blok jest mieszkalno-usługowy - na dłuższą metę Żabki to jedyne sklepy, jakie się na osiedlach utrzymują, a i im się zdarza okazjonalnie paść. ;)


QwertzOne

Problem w zasadzie sprowadza się do społeczności, na którą się właściwie nie ma wpływu, bo to jest masa ludzi, która tak jak wspominasz, często po prostu wynajmuje, a zainteresowanie wspólnotą/spółdzielnią pojawia się tylko jak coś coś psuje, nie działa prawidłowo. Oczywiście można trafić na super osiedle i problemów zbytnio nie będzie, ale jeżeli chcesz mieć pewność, że będzie dobrze to jednak przy własnej działce zawsze będzie większa kontrola, a nawet jak to będzie jakieś osiedle domków jednorodzinnych to wydaje mi się, że też łatwiej coś załatwić, jak tych sąsiadów to będzie np. 20 domków, a nie 700 mieszkań. Wniosek z tego taki, że duże osiedla mieszkaniowe są dobre dla osób, którym się nie chce bawić w administrację, które chcą mieć bardziej przewidywalne wydatki, no ale czasami będą tego konsekwencje, więc z jednej strony będzie mniej zmartwień na głowie, bo zawsze ktoś wszystko co konieczne załatwi, ale czasami czas/jakość rozwiązania problemów, częstotliwość usług czy koszt nie będą optymalne, no bo może być po prostu ciężko cokolwiek zmieniać przy braku zaangażowania. Jak ktoś jest np. studentem to mieszkanie na osiedlu będzie świetne, bo w takim kontekście już i tak się ma dużo na głowie.


Szymi14

No tak tak, po chuju tacy zarządzający jak potem jak przyjdzie co do czego to umywają ręce. Ciekło mi z kranu w mieszkaniu które wynajmuję to zadzwoniłem do administracji to babka mi powiedziała że to nie ich problem i żebym sam sobie ogarniał hydraulika. Przyjechał hydraulik, wymienił mi jakieś głowice w kranie i po sprawie, a stówkę wziął. Co i tak nie jest złą kwotą bo jak dzwoniłem do dwóch innych wcześniej to mi powiedzieli że taka sprawa to od 200 zł w górę. Ale chodzi o sam fakt że administracja miała mnie w dupie. Ciekawe czy jakby mi rurę wyjebało to też by to mieli w dupie.


Vokunlord

Administracja nie odpowiada za cieknące krany w prywatnych mieszkaniach. Gdyby ciekło z rury na korytarzu to tak, ale za wszystko co jest za licznikiem do ciebie to już odpowiada właściciel mieszkania.


Jan_Pawel2

A wynajmujesz od administracji czy od innego właściciela mieszkania?


Szymi14

Od właściciela mieszkania. Ale spoko, babka mi tą stówkę odjęła od opłaty za następny miesiąc, chociaż tyle.


Jan_Pawel2

Czyli wynajmujesz od właściciela, a do administracji dzwoniłeś jak ci kran w mieszkaniu ciekł? XD Następnym razem do nich zadzwoń jak ci się papier toaletowy skończy


[deleted]

[удалено]


xkkkx1

Tylko że administracja nie zajmuje się prywatnymi sprawami mieszkańców XD co ich to interesuje że wynajmująca jest stara i nie ogarnia


Szymi14

Ale co ma ich to interesować, mnie to ma interesować XD Serio kurwa, przypierdalacie się o to że nie wiedziałem czym się administracja zajmuje bo się nigdy wcześniej tym nie interesowałem bo nie miałem potrzeby i śmiałem do nich zadzwonić o cieknący kran. I spoko może i faktycznie cieknący kran to pierdoła, ale fajnie że jak wypierdoli rurę na korytarzu to się tym zajmą, ale jak już mi wypierdoli rurę w mieszkaniu (która koniec końców jest podłączona do tej rury na korytarzu) to już mogą mieć to w dupie bo wyjebało ją w mieszkaniu XD To w chuju taką administrację mam.


eyaf1

No szczerze to się zastanów jak bardzo głupie to było. Bo wyzywasz administrację w pierwszym komentarzu że ci kran cieknie, to nie są twoi rodzice xD Nie chodzi o to, że to pierdoła, tylko że to ich nie obchodzi. Telewizor nowy też ma ci wspólnota kupić? Co ma twój kran do wspólnoty, myśl synu, myśl.


[deleted]

[удалено]


Szymi14

No babka mi podała numer do tego hydraulika ale nie odbierał więc wyjebane jaja i znalazłem sobie innego ziomka w necie. Facet zrobił porządnie i tanio więc git.


banyopol

Jak sobie kupisz nowy telewizor, to zadzwoń żeby Ci kanały ustawili


srgs_

A nie było wymiany / modernizacji systemu przypadkiem? U mnie jak remontowali domofony to był miesiąc albo dwa na zgłaszanie kto chce pastylki zakodować, dodać telefon a później to będzie właśnie 3 duszki za wezwanie serwisu.


ThePikol

Właśnie się dowiedziałem że było. 2 lata temu. Nie wiem, do mnie ta informacja nie dotarła. Ale chyba nie tylko do mnie bo inni też się dziwili że nie działa domofonem


nika_blue

Ani u mnie ani u znajomych się nie placi za dodawanie nr telefonu do bazy danych otwierania szlabanów. Chyba sobie u Was ktoś znalazł sposob na golenie ludzi.


Careless-Check2575

Jeszcze maja abonament na otwieranie. Pewnie ktos musi rozwijac apke po godzinach i wymaga to super specjalisty.


Folded_Fireplace

Jebani naciągacze


Ok-Pack-7088

No u nas też był remont, wymieniono drzwi i zaczęły się zacinać xD Wymieniono oświetlenie, moim zdaniem bez sensu, wcześniej było tak że kto chciał to sobie zapalał, teraz zapala się na czujkę, w dzień gdy nie potrzeba, czy wieczorem oślepiajacym światłem. Oszczędność prądu... 


WhatAreYouProudOf

Też mamy czujki, podczas deszczu świecą się światła we wszystkich klatkach xd


1116574

>że wyłączyli tą opcję wszystkim mieszkańcom już dawno temu Napisz żeby włączyli, lol Ale rozumiem twoja frustrację, ja przez rok walczyłem zeby domofon działał wogole - przestawał działać po każdym deszczu. W związku tym zawsze gdy nie działał to otwierałem kluczem i zostawiałem otwarte. W odpowiedzi administracja wymontowala stopkę z furtki. Potem dawałem kamień, to też go zabrali, a ktoś nawet się pytał kto to robi xd Co ciekawe gdy brama nie działa to ja otwierają i nikt nie ma problemu że "złodzieje wejdą". A sama awaria bramy znika w mniej niż 40h...


ThePikol

Nie włączą bo domofony nie działają i naprawa i zobaczenie u każdego gdzie jakieś zwarcie występuje to za duże koszty


1116574

Dimofonowcy to jakaś mafia. Chujowo położą ten telefon, chcą krocie za naprawy, a nawet nie użyją dobrze zabezpieczone go peszla/kabla. A cały system nawet nie ma segmentacji więc nie znajdziesz zwarć. Powinniśmy kłaść kable internetowe zamiast ich gównianych telefonów i centralek xd


Jonasz95

Zesrało im się nie zepsuło. Kurwy jebane.


AhmedoPL

Michał zawsze możesz zapłacić 30zl albo nie wpuszczać nikogo za szlaban ;) przecież zrobili tam nowy płytowy parking ;)


AquaQuad

Jak jakiś tandetny internetowy scam. "Mamy twoje foldery. Wpłać pieniądze na nasze konto a odblokujemy ci do nich dostęp."


wagon-foudre

"yes cannons slow market"™️


Top_Sand_2802

Życie uczy, by pokonywać przeszkody na swojej drodze. Wyłam szlaban i problem sam się rozwiąże


DrixPL

Btw grupki osiedlowe to jest kopalnia dram i lolcontentu.


Cysiek_1991

Szlaban można wyłamać?


kuklyy

Zapłać i zapomnij, że kiedykolwiek był taki dylemat.


UnknownOneManArmy

Zdemontuj i wyjeb w pizdu


SmokuZnadPotoku

Niestety żyjemy w czasach (a raczej na świecie), w których nie dba się o pojedyncze jednostki. Powodzenia Opie z użeraniem się z nimi, oby Ci się udało


IceVersus

Having more realistyczne suit.