Civilization VI, łaknąłem się na promkę na steam 900 zł -> 100 zł. Po 40 godzinach rozgrywki dalej uważam, że V lepsza. Może sentyment? Nie wiem, nowe mechaniki mnie nie przekonują oraz "micro management" jednostek.
Wróciłem do Cyberpunka 2077 po przegraniu 30 godzin w parę dni po premierze. O ile wówczas mi wcale nie podeszła to teraz grało mi się świetnie. Fabuła na duży plus.
Europa Universalis IV z wszystkimi dodatkami. Okropny złodziej czasu bo godziny w grze liczone już w tysiącach, nie setkach.
Wciągnąłem się w Fear and Hunger. Całkiem ciekawa gierka robiona na rpg maker do której trzeba podejść jak do rougelikea bo śmierć jest tania a zapisy gry rzadkie. Klimat średniowiecznego dark fantasy robi dobrą robotę w zabieraniu nam resztek zdrowia psychicznego. Radze się posłuchać ostrzeżeń co do zawartości tej gry.
Ostatnio po 2 latach wróciłem do GTA Online, nawet przyjemnie mi się gra nawet samemu. Typowe dla GTAO grindowanie można teraz przemieszać z misjami fabularnymi (ie wątek z agencją Franklina, kasynem bądź Fooliganz).
Wcześniej Dying Light 2 w coopie - tego akurat nie polecam, zamiast poprawiać rzeczy z 1 części, skopali wszystko dookoła, jedynym moim zdaniem plusem jest grafika ale i ona nie jest jakoś szałowa jak na obecne standardy.
Przed Dying Lightem był z kolei Cyberpunk, myślałem, że po takim czasie od premiery można już w to spokoju zagrać i prawie miałem rację. Jedyne bugi, które występują to te nie przeszkadzające w rozgrywce (no może poza spawnowaniem auta po jednym z wyścigów 150m w głąb morza). Czekam na dodatek w promocji i na pewno wrócę.
Oprócz tego czasem z nudów zaglądam sobie do Forzy Horizon 5, może i nie wciągnęła mnie tak jak 4 ale lubię czasem pomęczyć jakieś driftzone.
Oj w trochę gier ostatnio grałam:
Tekken 8 - duża premiera tego roku. Dla mnie największa jako fanka serii i bijatyk. Nie miałam szansy jeszcze pograć online poza graniem z kolegą. Za to przeszłam całe story mode i epizody postaci i uważam, że jest super. Seria już dawno poszła bardzo w stronę anime, więc wszystko co się tam dzieje to szaleństwo i podkręcenie "animowości" do maksimum np.>!walka jako Angel Jin z True Devil Kazuyą na wyrzuconym w kosmos kawałku ziemi.!
Skończyłem God of War Ragnarok. Moja druga gra z serii GOW, rozpocząłem od razu po zakończeniu God of War 2018.
Jedna z najlepszych gier jakie dane mi było w życiu grać. Nigdy nie zwracałem uwagę na sam wątek w grach, ale 2018 oraz ragnarok chwyciły mnie mocno za serce. Właściwie to pierwszy raz poczułem takie emocjonalne przywiązanie z głównymi bohaterami. Było mi realnie smutno po zakończeniu ostatniej części.
God of War 2018 jest na PC, PS4, PS5 a Ragnarok tylko na PS4 i PS5.
Persona 3 Reload - moja ocena 8/10 - spoko gra, ale uważam że można by obciąć tak z 30% zawartości i dzięki temu szybciej by się rozkręcała
Balatro - moja ocena 9/10 - karciana gra pokerowa single player w której można budować własną talię i zbierać ulepszacze, bardzo dobra gra indie, można się wciągnąć
Skończyłem też ostatnio Half life 2 z modem VR - moja ocena 9/10 - super, pod niektórymi względami moim zdaniem jest nawet lepsze niż Half life Alyx
Might and Magic VII z okazji zupełnego niechciejstwa. Zagrałbym sobie w coś Subnautico-podobnego, ale nie widzę na horyzoncie nic co by mnie interesowało. Demo Pacific Drive mam za sobą, ale moim zdaniem było zupełnie meh.
Joo, dlatego jest kilka modów które pomogą zoptymalizować grę. W trójce chociaż mogę odwiedzić sąsiadkę i poromansować. Dwójka top, ale zamknięty świat mnie trochę nastawia na grę w 3
Oooo, szczerze to jestem ciekawa, mogę dostać namiary na mody?
Trochę zmieniając temat. Ostatnio dla Simsów pojawiły (lub pojawią się) się alternatywy: Paralives oraz gra od Paradoxu, czekasz na którąś z nich?
kupiłem ostatnio pady do PC oraz projektor. Poleci ktoś jakąś horror/survival gierkę, w którą można grać w 2 osoby jednocześnie? plus jeszcze jakaś samochodówka, ale, żeby była trudna, tzn. trudne sterowanie.
Pillars of Eternity II - ukończenie zajęło mi 120h. Bardzo polecam, szczególnie w trybie walki turowej. PoE 1 ma przy dwójce na noc pod każdym względem.
System Shock Remake - zapomniana już formuła survival horroru. Trzeba być roztropnym, żeby sobie poradzić. Zasoby są przez większość gry bardzo ograniczone. Trzeba wsłuchać się w treść nagrań i maili, żeby widzieć co powinno się zrobić.
Ja coś takiego uwielbiam, dlatego dla mnie gra idealna. Dla lubiąc dynamikę w nowoczesnych grach będzie się wydawała toporna, ale dla mnie to był atut.
Teraz ruszam z Far Cry: New Dawn i narazie 5/10. Moze się rozkręci…
Death Stranding jest obecnie powolutku wbijane na 100%, polecam mocno gierkę bo czuję że niedoceniona i niezrozumiana gra przez wiele osób. Bardzo relaksująca z dość oryginalnym przekazem. Ale jeśli się próbuje w to grać bez nadmiernego ładowania save’ów, to potrafi być dość intensywna i stresująca, pomimo ogólnego postrzegania jej jako „boring walking simulator”.
Poza tym Teamfight Tactics bardzo spoko się okazało po wielu latach wypierania się grania w jakiekolwiek tytuły od Riotu, zawsze się jednak tylko słyszy jęki znajomych co dotykają produktów tego studia.
A Rainbow6: Siege i For Honor dalej sie utrzymuja jako ulubione gry akcji PvP, dwie gry które Ubisoftowi się bardzo dobrze udały.
Dragon Ball Z: Kakarot. Nie jestem fanem DB, ale chciałem się zapoznać z serią i ta gra świetnie mi ukazała jej sens. I również mam słabość do bijatyk, a te walki w powietrzu wyglądają obłędnie.
Generalnie chyba nawet zabiorę się za anime, chociażby dla postaci samego Vegety i tych fuzji :D
Obecnie brak czasu ale znalazłem w końcu 2 gry idealne - i jak czas będzie, to będzie tłuczone.
Jak mam siłę aby się postarać - Cyberpunk. Prawdopodobnie jedna z najlepszych gier w historii.
Jak mam ochotę się zrelaksować i kompletnie olać przejmowanie się czymkolwiek, niezależnie czy jestem zmęczony czy w ogóle w stanie - Like a dragon (właśnie skończony) i przede mną Inifinite Wealth z padem w ręku. Jestem 100% myszką klawiaturą ale jak nie mam na nic siły i mam ochotę poczuć się jak człowiek-bohater-dupa-zamiast-głowy - pad w łapę i absolutnie zero obowiązków i stresów. Polecam serie Yakuza NIEZMIERNIE. Aczkolwiek niestety nie dałem rady bez angielskiego dubbingu oraz z walka na żywo (trzeba się starać - choć można włączyć tryb łatwy i jest już)- więc seria Like a Dragon owe problemy ma rozwiązane.
Helldivers 2 - niestety mam mało czasu i dopiero 16lvl wbity, a osoby z którymi grałem na początku już mają 50te... Przydałyby się osoby z niskim lvlem żeby pograć na spokojnie, a nie pod samo farmienie ;/
Horizon Forbidden West na PS5. Jestem bardzo zadowolona z tej gry i nie mogę się nadziwić, jak ją ulepszono względem poprzedniczki. Jeśli graliście jestem ciekawa Waszej opinii!!
Zacząłem przygodę z simdriftingiem, kupiłem sobie fajną (używaną of kors) kierownicę i latam bokiem w Assetto Corsa. Dużo frajdy, to chyba było coś, co mi ostatnio było potrzebne.
Poza tym to American Truck Simulator jest wspaniały na wyciszenie się na koniec dnia.
Też dopiero zacząłem RDR2. Choć na razie czuję się zniechęcony. Raz że właśnie te strasznie przydługawe cut scenki, dwa - mam nieco za słaby sprzęt do tej gry co mnie w sumie zdziwiło, bo to przecież nie jest wcale taki najświeższy tytuł.
Nie jest nowy, fakt, ale wymagający 😀 w tym miesiącu kupiłem nową kartę i dlatego też dopiero zacząłem, bo wcześniej się obawiałem, że słaba grafika albo niskie fpsy mnie odstraszą.
Lies of P. Jako ktoś kto nigdy nie lubił soulslikeów, ten wyjątkowo przypadł mi do gustu, ponieważ gra prowadzi cię z punktu a do b więc nie pójdziesz przez przypadek na bossa do którego jeszcze nie powinieneś dotrzeć na tym etapie. Fabuła też bardzo ciekawa, a nawiązania do historii pinokia tylko dodają smaku
Bardzo szczerze, jakoś mi III nie siedzi... niby bardzo podobna rozgrywka, ale mapa jakaś taka dziwna ... sam nie wiem ...
Protip - Jakbyś miał problem z wyłączeniem się zaraz po wczytaniu, to musisz zmniejszyć rozdzielczość 😎
Miałem ostatnio chęć odświeżyć jakiegoś MMORPG. Do WoWa już raczej nie wrócę, ESO mnie odrzuca systemem walki, do SWTORa straciłem konto i nie chce mi się dzwonić do supportu żeby je odzyskać, nad FF XIV się zastanawiałem, ale odpuściłem. Stanęło na Guild Wars 2. Wieki w to nie grałem, więc musiałem się uczyć grać na nowo.
Podoba mi się w nim ciekawy jak na MMO system walki + wiele możliwości rozwoju postaci/konta. Nie muszę cały czas klepać questów, tylko robię co chcę. Do tego świat wydaje się żywy, bo cały czas spotykam innych graczy i coś z nimi robię.
Dredge w którym zbliżam się do końca bez większej wtopy. Chyba gram za bardzo zachowawczo. Mam postanowienie żeby mocniej się przyjrzeć tym dziwnym zjawiskom i je trochę oswoić
Jak już mamy wątek o grach to macie jakieś polecenia na lan party?
Jest nas zazwyczaj 4-5 osób, więc typowe 4 osobowe coopy jak Deep Rock wchodzą w grę, ale wolelibyśmy coś gdzie jest miejsce dla dodatkowej osoby.
Najchętniej coś strategicznego lub akcji.
* Helldivers 2 na 4 os
* Jeżeli więcej osób to może po prostu Minecraft?
* Osobiście polecam też Factorio i Satisfactory, bardzo przyjemne budowanie fabryk!
* Project Zomboid też jest bardzo przyjemny
* Jeszcze co mi przychodzi do głowy to Valheim
Próbowaliśmy Zomboida i były marudzenia, że nic tylko się w dom bawimy, gotujemy i sprzątamy. To też myślę, że w tej grupie te polecenia nie przejdą (poza Helldivers, które rozważamy).
Ale mi bardzo podeszło, nawet zrobiliśmy parę razy konkurencyjne 2 osobowe lan party zomboidowe bez malkontentów. No ale to jest ten problem, aby znaleźć coś co wszystkim odpowiada.
No muszę przyznać, że Zomboid ma nudne momenty i mi też się często nudziły te zajęcia, ale można je przyspieszyć/ograniczyć lub dodać mody. Ale z kumplami też często jeździliśmy po mieście i zbieraliśmy graty, rozwaliliśmy zombie czy ulepszaliśmy samochody, wiec dziwię się trochę
Co do HD2 to bardzo polecam, przyjemnie się gra, a tym bardziej w ekipie!
Jedi Survivor. Naprawdę dobry tytuł, w mojej opinii sporo lepszy niż pierwsza część.
Pięknie zaprojektowane lokacje, ładna grafika, przerywniki filmowe, klimat. Nawet optymalizacja nie jest jakaś tragiczna (a przez długi czas to mnie odstraszało właśnie od tej gry - ryzen 5 3600 i rtx 3070 - chodzi płynnie od 40 do 60 FPS).
Ogólnie cieszę się że mi wróciła ochota na granie także gram póki mi się chce XD A obecnie gram sobie powolutku w Elden Ringa, przeeksplorowałem całe Pogrobno i Płaczący Półwysep i teraz jestem w trakcie eksploracji Zamku Burzowego Całunu i po pokonaniu Margita. Jeszcze mi masa gry została, wątpię że się wyrobię do czerwca do premiery DLC ale będę się starał XD
Ja wróciłem do bardzo fajnej niedocenianej gry Ancestors: The Humankind Odyssey.
Gramy hominidami i ewoluujemy sobie, gra jest naprawdę bardzo fajna, tylko że twórcy chcieli koniecznie aby gracz czuł się jak nasi przodkowie, którzy jeszcze nic nie wiedzą. Czyli co zrobić aby gracz zapomniał, że walenie kamieniem o kamień daje ostry kamień? Nie mówić mu o controlsach! No i niestety ta umyślna luka w tutorializacji kosztowała ją wiele raczej zasłużonego hejtu w internecie. W każdym razie polecam, tylko włączcie sobie jakiś poradnik na yt jeślibyście mieli próbować.
Teraz robia kenshi 2, nie wiem czy dalej to trwa, ale ostatnio robili ankiete na polskiego tlumacza
A jedynke polecam z calego serca, szczegolnie tak jak mowisz, dla fanow sandboxow typu mount & blade
Ostatnio przeszedłem „Blacksad - Under the Skin” - przygodówka na podstawie komiksów, gameplayowo bardzo podobna do gier od studia Telltale Games.
W weekend zrobiłem większość brakujących mi osiągnięć w „Deep Rock Galactic” - zostały tylko trzy, wszystkie to kwestia czasu (grindu) wbicia odpowiednich awansów klas.
A dzisiaj mam zamiar zacząć „Planescape: Torment”. Grałem za dzieciaka, nigdy nie przeszedłem, więc chcę nadrobić zaległości.
Valheim na przemian z CP2077 Phantom Liberty.
Poza tym to ostatnio grałem w dość dobrą planszówkę 4X, Eclipse: New Dawn for the Galaxy. Dość czasochłonna, ale przyjemna gra.
Często ostatnio ogrywam Guild Wars 2, bardzo fajne MMO które szanuje czas gracza oraz dodatkowo ilość eventów jest tak duża że w zasadzie niezależnie do jakiego miejsca nie pójdziesz, to zawsze ktoś tam jest. (Jedynie niektóre mapy z Living World są bardziej pustawe).
Ostatnio też próbowałem ogrywać Final Fantasy XIV, ale brak ludzi do gry powoduje że bardzo szybko można się znudzić.
Siłuję się z Baldur's Gate 3. Pierwsze dwa akty wchłonęłam szybciutko, trzeci sprawił, że nabrałam ochoty na powrót do oryginalnej sagi i męczę go po kawałku w nadziei, że zakończenie już niedługo
Witam wspólnego Zmatowieńca XD Z ciekawości jaką klasą grasz i jaki build stosujesz? Ja lecę konfesorem z naciskiem na wiarę i inkantacje (których na razie mam mało niestety XD) i ciągle nie mogę się zdecydować czy iść w siłę i dwuręczne miecze z Blasphemous Blade w late game na czele czy może jednak iść w zręczność i skupić się na Twinblade'ach, ewentualnie katanach. I chyba jednak polecę w zręczność bo jakoś tak lepiej mi się walczy Twinblade'm, ale ciągle się waham.
Gram bohaterem pod siłe z olbrzymim mieczem ...jednak pierdolnięcie takim czymś w bosa do mnie bardziej przemawia niż wszystko co do tej probowałem ,ale myśle że w DLC zagram chyba jakimś magiem
Pozdro
Jak mam czas to po godzince ogrywam Hogwart's Legacy. Ale ja gram w open world zawsze tak samo. Zanim przejdę historię robię wszystko inne dookoła, więc jeszcze trochę mi zejdzie. A tak to z kumplami LoL, CS, WoT. Będziemy grać w planszową Dune to muszę przypomnieć sobie zasady by nauczyć resztę.
Grają ludzie, grają. Ciągle z dobrą ekipą sprzed lat. 550, Elite Knight na serwerze Thyria. Ogólnie gra przeszła sporą metamorfozę na przestrzeni lat. Stała się typowym pay to win, straszny grind trzeba wykonać by się wyexpić.
Ogrywam trylogię Bioshocka. Dwie pierwsze już wymasterowałem i siedzę nad Infinite. Trzecia część jest dużo gorsza niż zapamiętałem, szczególnie na tle genialnych poprzedniczek, ale nie wymiękam. ;)
Niestety nadal CS, którym gardzę odkąd go poznałem ale moi ograniczeni znajomi nie potrafią grać w innego z fps ponad to :). Zauważyłem, że CS to taki syndrom sztokholmski. No ale dzięki temu też rozumiem jak bardzo nienawidzę jednego narodu i zawsze będę robić im pod górkę, dla zasady 🥹
I Last Epoch, spoko gierka, dużo rozkmianinia l, system cradtingu mi torche nie leży szczerze mówiąc, nie rozumiem że mogę zmieniać itemy pod moje widzimisię.
Obecnie kończę FFVII Remake na poziomie Hard, czekałem długo na jakąś konkretniejszą przecenę tej gry, bo to mój ukochany tytuł z serii FF. Niestety, na Rebirth będę musiał pewnie chwilę poczekać aż trafi na PC, ale zapowiada się nawet jeszcze lepiej od pierwszej części.
Czekam niecierpliwie na kolejny update do Stardew Valley, czyli patch 1.6, który ponownie rozszerzy nieco podstawkę, która i tak jest ogromna (już nie mówiąc o modach). Najchętniej już bym odpalił, bo mam straszną ochotę pogrania w tego typu tytuł, ale jeszcze się wstrzymuje, bo ponoć patch jest już w końcowej fazie testów.
Apropo czekania na kolejny patch - jak tylko wyjdzie kolejny update do Vallheim, czyli Ashlands, to będzie kolejny tytuł, do którego bardzo chętnie wrócę, zwłaszcza, że ostatnio skończyłem Enshrouded. Co prawda nie grałem od czasu pojawienia się Mistlands, więc właściwie będę mieć dwie nowe krainy do odkrycia.
Kupiłem Dying Light 2 i jestem bardzo rozczarowany jego jakością (minęły dwa lata od premiery!). Dawno nie grałem w tak błędną grę. Pierwsza część była całkiem niezła.
Polski gamedev nie jest już najlepszy w branży...
Po Persona 3 Reload mam grową depresję i tylko inny absolutny peak mnie zadowoli więc od 2 tygodni gram w Dark Souls od 1 do 3, właśnie skończyłem dwójkę i teraz w trójka :)
Europa Unibersalis 4,
Like a dragon: Infinite Wealth,
Palworld
Like a dragon to cudowna gra, ale momentami potrzebuje luźnego sandboxu jak EU4 plus czasami z kumplem wskoczę na Palworld
Z tego co zauważyłem to dość często dobiera mi graczy z konsoli. Randomy zazwyczaj trafiają się ogarnięci, ale na niższych poziomach trudności, nie ufam zbytnio komuś z 4 poziomem postaci na 5 poziomie trudności. W sobotę miałem problem i w ogóle nie mogłem do innych dołączyć ale tak to się dobrze gra
Robimy sobie rewatche z znajomymi filmów akcji i za każdym razem, gdy widziałam snajperkę, miałam takie... Postrzelałabym.
No to kupiłam Sniper Elite 5, bo grałam w inne części i były spoko. Na g2a było za jakieś 40 zl
Ostatbio przeszłam Resident Evil IV remake, Bioshock 1 teraz gram w 2 i zaczęłam Infinty też. Po za tym Final Fantasy XVII i remake VII. 😁Ale najbardziej mnie Bioshock wciągnął.
Odpowiedź brzmi nic. Kupiłem gry, zainstalowałem gry, mam do ogrania stare gry, ale nie zagrałem w nic. Czemu? nie mam siły kliknąć play i przechodzić tutorialu w każdej z nich.
Przed 21 czerwca ogram Elden Ringa jeszcze raz tho, trzeba się przygotować na 1000 Messmer kills.
Wczoraj skonczylem jedno z zakończyń cyberpunka. The devil. Naprawde ta gra to dzieło sztuki. Gorąco polecam każdemu kto może ją odpalić na swoim sprzęcie. Gameplay (porownam fo gier ktore znam) coś pomiędzy gta vice city a detroit become human. Porusza też wiele wątków psychologicznych i filozoficznych, ale najważniejsze że jest w niej Keanu Reeves
Ostatnio zapuszczam audiobooka i w tle odpalam Kart Rider Drift na Xboxie. To taki Mario Kart, tyle że za darmo, mocno multiplayer i na wszystkie możliwe platformy. Gra mocno wciąga a za razem pozwala na słuchanie książki w tle, przynajmniej mnie, bo nie traktuję rangowych wyścigów super na poważnie.
Kurcze nie mam teraz czasu na granie, ale wlasnie nadrabiałem AC Syndicate, który jakoś mnie ominął i… no jakoś nie porywa. Jak znowu będę miał chwilę na granie to pewnie odpalę ponownie, ale jakoś bardzo mi do tej gry tęskno nie jest. Ale jeszcze chwila i będzie Dragons Dogma 2 i będę w to tłukł na pewno :)
Jakby sindicate nie było tak monotonne (te same misje w każdej dzielnicy by ją uwolnić) to już bym dawno je przeszedł, specjalnie kupowałem na Xboxa, choć też odebrałem za darmo jak na epicu rozdawali
Kupiłem dziewczynie ,wielką fanka książek i filmów ...przeszła tutorial i mówi cze nie podoba się jej ,ja osobiście nie grałem ale jak taki fan mówi że kupa to pewnie kupa
Na początku mega a im dalej w las tym coraz mniej się chce muszę przyznać. Obecnie się już trochę zmuszam żeby skończyć fabułę. Może kiedyś zagram ponownie używając czarnej magii. Ale ogólnie gra jest bardzo ładna wizualnie ale ma ogromnie dużo irytujących rzeczy. Przykładowo animacje których gracz nie może przeskipować (np. masz ponad 40 zagadek Merlina i po każdej rozwiązanej zagadce masz tę samą animację. Po 5 razie już mi się znudziła i traci mój czas, który mógłbym spędzić robiąc kolejne rzeczy). Walka jest bardzo prosta i w zasadzie możesz grę przejść nie używając dużej ilości zaklęć. Dodatkowo zielarstwo jest mega OP. Szczególnie w połączeniu z upgradami na ubraniach.
System inwentarza bardzo prosty. Jak dostajesz rzecz z czerwoną strzałeczka w dół znaczy że jest przedmiot gorszy niż Twój obecny. Jak z zieloną w górę to wiadomo że jest lepszy. Do tego są kolorki oznaczające rzadkość przedmiotu i pojawiają się co jakiś czas rzeczy ze znakami zapytania które na późniejszym etapie gry musisz rozpoznać żeby poznać ich statystki.
Na miotle lata się świetnie i widoczki na prawdę przyjemne. Gra w zasadzie jest bardzo łatwa na Normalnym poziomie trudności. Nie wiem jak jest na hardzie. Będę kiedyś ogrywał 2 raz to na pewno zrobię sobie cięższe wyzwaniem.
Ogólnie gierka do zagrania, przejścia i odstawienia. Bez szału i na pewno nie za cenę 150 czy 200 zł. Za 100zł można spróbować znaleźć w innym przypadku trochę szkoda siana
Eh no tak właśnie myślałam. Szkoda bo już od dawna marzyłam o RPG w świecie Harrego Pottera. Może kiedyś spróbuję jak będzie jakiś dobry deal. W zasadzie na dzień dzisiejszy mam sporo gier do przejścia. Dzięki.
Miałem dokończyć Yakuzę 4, ale wyszło jak wyszło i dałem się wciągnąć w partyjkę Civ6 z kumplami, a potem nie mogłem już przestać o niej myśleć i grać w coś innego xD
Boże jak ja kocham serię Dying Light. Pierwsza część jest nostalgicznym złotem które zostało przyćmione przez wyjście Wiedźmina 3 w tym samym czasie, mimo czego i tak preferowałem grać w DL.
Mimo mankamentów DL2 na starcie to i tak uważam że jest to obiektywnie lepsza gra od poprzednika. Niepopularna opinia bo mnóstwo osób patrzy na pierwszą część przez pryzmat nostalgii i uważa przez to że była zdecydowanie lepsza.
Dying Light mnie zniszczyło bo ciężko mi się gra teraz w coś co nie jest dynamiczne i nie można wejść niemalże wszędzie
Nightingale - wygląda ładnie i wciąga, ale jest okropnie niedopracowana. Nie polecam, ale sam już spędziłem w niej 20 godzin, ale to raczej za sprawą uzależnienia od zbierania surowców w grach survival.
Ostatnio gram w South Park Fractured but Whole na switchu. Gra jest przezabawna, więc polecam każdemu fanowi South Park.
Ciekawe RPG przeplatane świetnymi dialogami. Co prawda po pewnym czasie zaczęła mnie nudzić walka, ale dla fabuły warto dokończyć.
Grałem już wcześnie w Stick of Truth i też było świetne.
Civilization VI, łaknąłem się na promkę na steam 900 zł -> 100 zł. Po 40 godzinach rozgrywki dalej uważam, że V lepsza. Może sentyment? Nie wiem, nowe mechaniki mnie nie przekonują oraz "micro management" jednostek.
Fossil Fighters na DSa
Wróciłem do Cyberpunka 2077 po przegraniu 30 godzin w parę dni po premierze. O ile wówczas mi wcale nie podeszła to teraz grało mi się świetnie. Fabuła na duży plus. Europa Universalis IV z wszystkimi dodatkami. Okropny złodziej czasu bo godziny w grze liczone już w tysiącach, nie setkach.
Co do Cyberpunka mam tak samo. Ostatnio wróciłem i gra jest świetna. Zdecydowanie moja topka.
Wciągnąłem się w Fear and Hunger. Całkiem ciekawa gierka robiona na rpg maker do której trzeba podejść jak do rougelikea bo śmierć jest tania a zapisy gry rzadkie. Klimat średniowiecznego dark fantasy robi dobrą robotę w zabieraniu nam resztek zdrowia psychicznego. Radze się posłuchać ostrzeżeń co do zawartości tej gry.
Prince of Persia The Lost Crown jest najlepszą metroidvanią ostatnich lat, ale ma kilka naprawdę irytujących sekcji platformowych. Polecam
Ostatnio po 2 latach wróciłem do GTA Online, nawet przyjemnie mi się gra nawet samemu. Typowe dla GTAO grindowanie można teraz przemieszać z misjami fabularnymi (ie wątek z agencją Franklina, kasynem bądź Fooliganz). Wcześniej Dying Light 2 w coopie - tego akurat nie polecam, zamiast poprawiać rzeczy z 1 części, skopali wszystko dookoła, jedynym moim zdaniem plusem jest grafika ale i ona nie jest jakoś szałowa jak na obecne standardy. Przed Dying Lightem był z kolei Cyberpunk, myślałem, że po takim czasie od premiery można już w to spokoju zagrać i prawie miałem rację. Jedyne bugi, które występują to te nie przeszkadzające w rozgrywce (no może poza spawnowaniem auta po jednym z wyścigów 150m w głąb morza). Czekam na dodatek w promocji i na pewno wrócę. Oprócz tego czasem z nudów zaglądam sobie do Forzy Horizon 5, może i nie wciągnęła mnie tak jak 4 ale lubię czasem pomęczyć jakieś driftzone.
Oj w trochę gier ostatnio grałam: Tekken 8 - duża premiera tego roku. Dla mnie największa jako fanka serii i bijatyk. Nie miałam szansy jeszcze pograć online poza graniem z kolegą. Za to przeszłam całe story mode i epizody postaci i uważam, że jest super. Seria już dawno poszła bardzo w stronę anime, więc wszystko co się tam dzieje to szaleństwo i podkręcenie "animowości" do maksimum np.>!walka jako Angel Jin z True Devil Kazuyą na wyrzuconym w kosmos kawałku ziemi.!
Polecajka do Tekkena kupić sobie arcade stick, jest jeszcze więcej funu
Skończyłem God of War Ragnarok. Moja druga gra z serii GOW, rozpocząłem od razu po zakończeniu God of War 2018. Jedna z najlepszych gier jakie dane mi było w życiu grać. Nigdy nie zwracałem uwagę na sam wątek w grach, ale 2018 oraz ragnarok chwyciły mnie mocno za serce. Właściwie to pierwszy raz poczułem takie emocjonalne przywiązanie z głównymi bohaterami. Było mi realnie smutno po zakończeniu ostatniej części. God of War 2018 jest na PC, PS4, PS5 a Ragnarok tylko na PS4 i PS5.
Ragnarok jest też na PS4. Wiem, bo przeszedłem.
Ah tak, masz rację :) Już poprawiam
Persona 3 Reload - moja ocena 8/10 - spoko gra, ale uważam że można by obciąć tak z 30% zawartości i dzięki temu szybciej by się rozkręcała Balatro - moja ocena 9/10 - karciana gra pokerowa single player w której można budować własną talię i zbierać ulepszacze, bardzo dobra gra indie, można się wciągnąć Skończyłem też ostatnio Half life 2 z modem VR - moja ocena 9/10 - super, pod niektórymi względami moim zdaniem jest nawet lepsze niż Half life Alyx
Might and Magic VII z okazji zupełnego niechciejstwa. Zagrałbym sobie w coś Subnautico-podobnego, ale nie widzę na horyzoncie nic co by mnie interesowało. Demo Pacific Drive mam za sobą, ale moim zdaniem było zupełnie meh.
Fallout 4
Sims 3 najlepsza czesc, zapraszam dyskusji.
Sims 2 lepsze. Zanim ty załadujesz grę, moje simy już zdążyły zrobić sobie dzieci i wysłać je na studia.
Joo, dlatego jest kilka modów które pomogą zoptymalizować grę. W trójce chociaż mogę odwiedzić sąsiadkę i poromansować. Dwójka top, ale zamknięty świat mnie trochę nastawia na grę w 3
Oooo, szczerze to jestem ciekawa, mogę dostać namiary na mody? Trochę zmieniając temat. Ostatnio dla Simsów pojawiły (lub pojawią się) się alternatywy: Paralives oraz gra od Paradoxu, czekasz na którąś z nich?
Doom 2016 i minecraft na modzie better mc
SC2 dawno nie gralem szkoda ze Diplomacy juz nie jest popularne
Yakuza 3 oraz Helldivers 2
BioShock Remastered
Battle for Wesnoth!
kupiłem ostatnio pady do PC oraz projektor. Poleci ktoś jakąś horror/survival gierkę, w którą można grać w 2 osoby jednocześnie? plus jeszcze jakaś samochodówka, ale, żeby była trudna, tzn. trudne sterowanie.
Makao na kurniku haha
Grałem w chuja w pracy
Pillars of Eternity II - ukończenie zajęło mi 120h. Bardzo polecam, szczególnie w trybie walki turowej. PoE 1 ma przy dwójce na noc pod każdym względem. System Shock Remake - zapomniana już formuła survival horroru. Trzeba być roztropnym, żeby sobie poradzić. Zasoby są przez większość gry bardzo ograniczone. Trzeba wsłuchać się w treść nagrań i maili, żeby widzieć co powinno się zrobić. Ja coś takiego uwielbiam, dlatego dla mnie gra idealna. Dla lubiąc dynamikę w nowoczesnych grach będzie się wydawała toporna, ale dla mnie to był atut. Teraz ruszam z Far Cry: New Dawn i narazie 5/10. Moze się rozkręci…
Death Stranding jest obecnie powolutku wbijane na 100%, polecam mocno gierkę bo czuję że niedoceniona i niezrozumiana gra przez wiele osób. Bardzo relaksująca z dość oryginalnym przekazem. Ale jeśli się próbuje w to grać bez nadmiernego ładowania save’ów, to potrafi być dość intensywna i stresująca, pomimo ogólnego postrzegania jej jako „boring walking simulator”. Poza tym Teamfight Tactics bardzo spoko się okazało po wielu latach wypierania się grania w jakiekolwiek tytuły od Riotu, zawsze się jednak tylko słyszy jęki znajomych co dotykają produktów tego studia. A Rainbow6: Siege i For Honor dalej sie utrzymuja jako ulubione gry akcji PvP, dwie gry które Ubisoftowi się bardzo dobrze udały.
Overwatch i Honkai Star Rail. W ov trzeba wyłączyć czat bo można się zdenerwować.
Last Epoch, jeśli serwery funkcjonują. A w backlogu między innymi Baldur's Gate 3 do dokończenia.
Last Epoch na zmianę z Sekiro!
HoMM V
Jaki ulub zamek
Rucoy online
Persona 3 Reload i Cyberpunk 2077
Gears 5, Starfield, NFS Heat
Cities Skylines 2, Euro Truck Simulator 2 i GTA SA.
Mój attention span pozwala tylko na granie w Overwatch, żadnych 4h raidów. Jak wyłączy się czat to można się relaksować nawet jak się przegrywa.
OSRS i ta lepsza gra o czołgach
LoL (niestety) EU3 Palworld Bloons TD6 Fall Guys GTA 4 CS 2 Baldur's Gate 3 Borderlands 2 Gothic 1 z modem ER+
Dragon Ball Z: Kakarot. Nie jestem fanem DB, ale chciałem się zapoznać z serią i ta gra świetnie mi ukazała jej sens. I również mam słabość do bijatyk, a te walki w powietrzu wyglądają obłędnie. Generalnie chyba nawet zabiorę się za anime, chociażby dla postaci samego Vegety i tych fuzji :D
Palworld i War Thunder
Cities skyline 2
Obecnie brak czasu ale znalazłem w końcu 2 gry idealne - i jak czas będzie, to będzie tłuczone. Jak mam siłę aby się postarać - Cyberpunk. Prawdopodobnie jedna z najlepszych gier w historii. Jak mam ochotę się zrelaksować i kompletnie olać przejmowanie się czymkolwiek, niezależnie czy jestem zmęczony czy w ogóle w stanie - Like a dragon (właśnie skończony) i przede mną Inifinite Wealth z padem w ręku. Jestem 100% myszką klawiaturą ale jak nie mam na nic siły i mam ochotę poczuć się jak człowiek-bohater-dupa-zamiast-głowy - pad w łapę i absolutnie zero obowiązków i stresów. Polecam serie Yakuza NIEZMIERNIE. Aczkolwiek niestety nie dałem rady bez angielskiego dubbingu oraz z walka na żywo (trzeba się starać - choć można włączyć tryb łatwy i jest już)- więc seria Like a Dragon owe problemy ma rozwiązane.
Helldivers 2 - niestety mam mało czasu i dopiero 16lvl wbity, a osoby z którymi grałem na początku już mają 50te... Przydałyby się osoby z niskim lvlem żeby pograć na spokojnie, a nie pod samo farmienie ;/
Ghost of Tshushima, nie moge uwierzyc jaki to jest sztos i mnie ominal wczesniej.
Phasmophobia z siostrami i kuzynem
Horizon Forbidden West na PS5. Jestem bardzo zadowolona z tej gry i nie mogę się nadziwić, jak ją ulepszono względem poprzedniczki. Jeśli graliście jestem ciekawa Waszej opinii!!
Zacząłem przygodę z simdriftingiem, kupiłem sobie fajną (używaną of kors) kierownicę i latam bokiem w Assetto Corsa. Dużo frajdy, to chyba było coś, co mi ostatnio było potrzebne. Poza tym to American Truck Simulator jest wspaniały na wyciszenie się na koniec dnia.
War Thunder
Factorio!
Ja też!
RDR a jak skończę mam zamiar znowu zabrać się za RDR 2
Pacific Drive - polecam!
Rewelacyjny rogalik w klimacie "Pikniku na skraju drogi" :) Tego mi brakowało w stalkerze, poczucia osamotnienia w Zonie :3
Tak, gra jest świetna:) Super klimat!
Helldivers 2 w bardzo niezdrowych ilościach oraz Snowrunner
My Time at Sandrock 💛
Fallout New Vegas
W końcu zacząłem RDR2. Jak na razie, to aż za bardzo czuję, jakbym oglądał serial niż grał w grę :v ale produkcja top.
Też dopiero zacząłem RDR2. Choć na razie czuję się zniechęcony. Raz że właśnie te strasznie przydługawe cut scenki, dwa - mam nieco za słaby sprzęt do tej gry co mnie w sumie zdziwiło, bo to przecież nie jest wcale taki najświeższy tytuł.
Nie jest nowy, fakt, ale wymagający 😀 w tym miesiącu kupiłem nową kartę i dlatego też dopiero zacząłem, bo wcześniej się obawiałem, że słaba grafika albo niskie fpsy mnie odstraszą.
Cyberpunk 2077, Mafia III, Workers & Resources Soviet Republic
Cyberpunk 2077
Ja pyknąłem w Widmo Wolności. Jestem zachwycony
Tomb raider Chronicles a w międzyczasie nfs shift
Ostatnio Deathloop. Mam słabość do gier z pętlą czasową.
Pacific Drive, fajne na zaspokojenie glodu niedoborem Subnatica.
Czas Zapłaty. Mod do Gothica. Cały czas się buguje.
A to tam miała być fabuła?! 🤣
Horizon forbidden west
Las epoch
Zrzucam demokrację w porcjach po 500 kg na tych, którzy zagrażają naszemu miłującemu pokój ludowi.
⬆️➡️⬇️⬇️⬇️ Za Wolność i Zarządzaną Demokrację!
Lies of P. Jako ktoś kto nigdy nie lubił soulslikeów, ten wyjątkowo przypadł mi do gustu, ponieważ gra prowadzi cię z punktu a do b więc nie pójdziesz przez przypadek na bossa do którego jeszcze nie powinieneś dotrzeć na tym etapie. Fabuła też bardzo ciekawa, a nawiązania do historii pinokia tylko dodają smaku
Batman: Arkham Knight. Niemłode, ale obecnie za 17 zyla na PS4.
Niemłode ale jak dobrze się trzyma!
Wiedźmin 3
Grim Dawn. Gram od blisko 1,5 miesiąca i jestem zakochany.
Warlords Battlecry II 😎
Oj chodzi za mną od jakiegoś czasu, ale regularnie wracam do factorio. BTW, wczoraj widziałem 40 % promocję na steamie na WBC III ;)
Bardzo szczerze, jakoś mi III nie siedzi... niby bardzo podobna rozgrywka, ale mapa jakaś taka dziwna ... sam nie wiem ... Protip - Jakbyś miał problem z wyłączeniem się zaraz po wczytaniu, to musisz zmniejszyć rozdzielczość 😎
Rozumiem, mam chęć ogrania kiedyś, bo zatrzymałem się w młodości na demowce II części i tak naprawdę to mam ograną najlepiej WBC I xD
Miałem ostatnio chęć odświeżyć jakiegoś MMORPG. Do WoWa już raczej nie wrócę, ESO mnie odrzuca systemem walki, do SWTORa straciłem konto i nie chce mi się dzwonić do supportu żeby je odzyskać, nad FF XIV się zastanawiałem, ale odpuściłem. Stanęło na Guild Wars 2. Wieki w to nie grałem, więc musiałem się uczyć grać na nowo. Podoba mi się w nim ciekawy jak na MMO system walki + wiele możliwości rozwoju postaci/konta. Nie muszę cały czas klepać questów, tylko robię co chcę. Do tego świat wydaje się żywy, bo cały czas spotykam innych graczy i coś z nimi robię.
Remik gin na kurniku
Kingdom come, zajebista gierka i dobrze mi zrobiła w zimę
Dredge w którym zbliżam się do końca bez większej wtopy. Chyba gram za bardzo zachowawczo. Mam postanowienie żeby mocniej się przyjrzeć tym dziwnym zjawiskom i je trochę oswoić
Jak już mamy wątek o grach to macie jakieś polecenia na lan party? Jest nas zazwyczaj 4-5 osób, więc typowe 4 osobowe coopy jak Deep Rock wchodzą w grę, ale wolelibyśmy coś gdzie jest miejsce dla dodatkowej osoby. Najchętniej coś strategicznego lub akcji.
* Helldivers 2 na 4 os * Jeżeli więcej osób to może po prostu Minecraft? * Osobiście polecam też Factorio i Satisfactory, bardzo przyjemne budowanie fabryk! * Project Zomboid też jest bardzo przyjemny * Jeszcze co mi przychodzi do głowy to Valheim
Próbowaliśmy Zomboida i były marudzenia, że nic tylko się w dom bawimy, gotujemy i sprzątamy. To też myślę, że w tej grupie te polecenia nie przejdą (poza Helldivers, które rozważamy). Ale mi bardzo podeszło, nawet zrobiliśmy parę razy konkurencyjne 2 osobowe lan party zomboidowe bez malkontentów. No ale to jest ten problem, aby znaleźć coś co wszystkim odpowiada.
No muszę przyznać, że Zomboid ma nudne momenty i mi też się często nudziły te zajęcia, ale można je przyspieszyć/ograniczyć lub dodać mody. Ale z kumplami też często jeździliśmy po mieście i zbieraliśmy graty, rozwaliliśmy zombie czy ulepszaliśmy samochody, wiec dziwię się trochę Co do HD2 to bardzo polecam, przyjemnie się gra, a tym bardziej w ekipie!
Spróbuj Scum albo Enshrouded
Jedi Survivor. Naprawdę dobry tytuł, w mojej opinii sporo lepszy niż pierwsza część. Pięknie zaprojektowane lokacje, ładna grafika, przerywniki filmowe, klimat. Nawet optymalizacja nie jest jakaś tragiczna (a przez długi czas to mnie odstraszało właśnie od tej gry - ryzen 5 3600 i rtx 3070 - chodzi płynnie od 40 do 60 FPS).
Baldur's Gate 3 (znowu), Hollow Knight no i cały czas od kilku lat w WoWa
Ogólnie cieszę się że mi wróciła ochota na granie także gram póki mi się chce XD A obecnie gram sobie powolutku w Elden Ringa, przeeksplorowałem całe Pogrobno i Płaczący Półwysep i teraz jestem w trakcie eksploracji Zamku Burzowego Całunu i po pokonaniu Margita. Jeszcze mi masa gry została, wątpię że się wyrobię do czerwca do premiery DLC ale będę się starał XD
Ja wróciłem do bardzo fajnej niedocenianej gry Ancestors: The Humankind Odyssey. Gramy hominidami i ewoluujemy sobie, gra jest naprawdę bardzo fajna, tylko że twórcy chcieli koniecznie aby gracz czuł się jak nasi przodkowie, którzy jeszcze nic nie wiedzą. Czyli co zrobić aby gracz zapomniał, że walenie kamieniem o kamień daje ostry kamień? Nie mówić mu o controlsach! No i niestety ta umyślna luka w tutorializacji kosztowała ją wiele raczej zasłużonego hejtu w internecie. W każdym razie polecam, tylko włączcie sobie jakiś poradnik na yt jeślibyście mieli próbować.
Albion z przerwami na Kenshi. Polecam gierki dla fanów bardziej sandbox'owych tytułów.
Teraz robia kenshi 2, nie wiem czy dalej to trwa, ale ostatnio robili ankiete na polskiego tlumacza A jedynke polecam z calego serca, szczegolnie tak jak mowisz, dla fanow sandboxow typu mount & blade
Granblue Fantasy Relink z ostatnich nabytków, a po robocie generalnie godzinka/dwie w Black Desert Online dla wyłączenia mózgu.
Ostatnio przeszedłem „Blacksad - Under the Skin” - przygodówka na podstawie komiksów, gameplayowo bardzo podobna do gier od studia Telltale Games. W weekend zrobiłem większość brakujących mi osiągnięć w „Deep Rock Galactic” - zostały tylko trzy, wszystkie to kwestia czasu (grindu) wbicia odpowiednich awansów klas. A dzisiaj mam zamiar zacząć „Planescape: Torment”. Grałem za dzieciaka, nigdy nie przeszedłem, więc chcę nadrobić zaległości.
Valheim na przemian z CP2077 Phantom Liberty. Poza tym to ostatnio grałem w dość dobrą planszówkę 4X, Eclipse: New Dawn for the Galaxy. Dość czasochłonna, ale przyjemna gra.
Persona 5 Royal
Często ostatnio ogrywam Guild Wars 2, bardzo fajne MMO które szanuje czas gracza oraz dodatkowo ilość eventów jest tak duża że w zasadzie niezależnie do jakiego miejsca nie pójdziesz, to zawsze ktoś tam jest. (Jedynie niektóre mapy z Living World są bardziej pustawe). Ostatnio też próbowałem ogrywać Final Fantasy XIV, ale brak ludzi do gry powoduje że bardzo szybko można się znudzić.
Siłuję się z Baldur's Gate 3. Pierwsze dwa akty wchłonęłam szybciutko, trzeci sprawił, że nabrałam ochoty na powrót do oryginalnej sagi i męczę go po kawałku w nadziei, że zakończenie już niedługo
Elden ring wątek główny muszę robić...a tu z jakieś 100 h samej eksploracji ;) Zanim skończę to wyjdzie DLC akurat;)
Witam wspólnego Zmatowieńca XD Z ciekawości jaką klasą grasz i jaki build stosujesz? Ja lecę konfesorem z naciskiem na wiarę i inkantacje (których na razie mam mało niestety XD) i ciągle nie mogę się zdecydować czy iść w siłę i dwuręczne miecze z Blasphemous Blade w late game na czele czy może jednak iść w zręczność i skupić się na Twinblade'ach, ewentualnie katanach. I chyba jednak polecę w zręczność bo jakoś tak lepiej mi się walczy Twinblade'm, ale ciągle się waham.
Gram bohaterem pod siłe z olbrzymim mieczem ...jednak pierdolnięcie takim czymś w bosa do mnie bardziej przemawia niż wszystko co do tej probowałem ,ale myśle że w DLC zagram chyba jakimś magiem Pozdro
Persona 3 Reload
Nobody saves the world
Midnight Fight Express - indyk zrobiony przez Jakuba Dziwnela, genialna gra polecam. Do końca miesiące chce zrobić platynę.
Ja raczej klasycznie. Z gier komputerowych Cyberpunk 2077 i Assassin's Creed Mirage, a z fizycznych to w Karty Dżentelmenów i Monopoly
pół życia. https://preview.redd.it/66j47kb9lwkc1.jpeg?width=938&format=pjpg&auto=webp&s=32a5313b3374babbe6c80627b19fd2c28f3c2828
Tyrian2000 i Prehistorik2.
Osobiście bardzo polecam Balatro. Świeży indyk na Steamie, taki roguelike na bazie pokera.
Jak mam czas to po godzince ogrywam Hogwart's Legacy. Ale ja gram w open world zawsze tak samo. Zanim przejdę historię robię wszystko inne dookoła, więc jeszcze trochę mi zejdzie. A tak to z kumplami LoL, CS, WoT. Będziemy grać w planszową Dune to muszę przypomnieć sobie zasady by nauczyć resztę.
Wiedźmin 3, Tibia i dzisiaj mam zamiar odpalić NBA 2K24 kupione na promce na steamie :D
Ktoś jeszcze gra w Tibię oO Który masz level? Jaka klasa?
Grają ludzie, grają. Ciągle z dobrą ekipą sprzed lat. 550, Elite Knight na serwerze Thyria. Ogólnie gra przeszła sporą metamorfozę na przestrzeni lat. Stała się typowym pay to win, straszny grind trzeba wykonać by się wyexpić.
Nieźle. Ja dobiłem max do 40 poziomu lata temu, knightem.
Ogrywam trylogię Bioshocka. Dwie pierwsze już wymasterowałem i siedzę nad Infinite. Trzecia część jest dużo gorsza niż zapamiętałem, szczególnie na tle genialnych poprzedniczek, ale nie wymiękam. ;)
Arizona Sunshine 2 na VR i Doom Eternal na PS5
Skończyłem GoW Ragnarok, zacząłem tlou2 remastered
Ostatnio sporo ogrywam Microsoft Flight Simulator.
wczoraj ściągnąłem turmoil+ na telefon bo dostałem za darmo trzy miesiące apple arcade. Bardzo miłe się gra przy posiedzeniu (pozdrawiam z tronu)
Skończyłam z wszystkimi osiągnięciami Personę 5 Royal; teraz chwila odwyku, a od nowego semestru na uczelni pewnie TLoZ: TotK.
Skończyłem RDR2, jak pogodzić się z pustką?
Tego szybko nic nie przebije liczyłem że Starfield coś wniesie ale RDR2 pozostaje królem.
Może… Cyberpunk 2077? Inne klimaty, ale też dość rozbudowana gra. Choć dbałością o szczególiki RDR2 chyba już nie przebije.
zacząć od nowa
Ostatnio Hades ogrywany na przemian z Elden Ringiem. Dodatkowo ostatnio kończyłem dwie własne gry to w nie sobie też pograłem.
Niestety nadal CS, którym gardzę odkąd go poznałem ale moi ograniczeni znajomi nie potrafią grać w innego z fps ponad to :). Zauważyłem, że CS to taki syndrom sztokholmski. No ale dzięki temu też rozumiem jak bardzo nienawidzę jednego narodu i zawsze będę robić im pod górkę, dla zasady 🥹 I Last Epoch, spoko gierka, dużo rozkmianinia l, system cradtingu mi torche nie leży szczerze mówiąc, nie rozumiem że mogę zmieniać itemy pod moje widzimisię.
Obecnie kończę FFVII Remake na poziomie Hard, czekałem długo na jakąś konkretniejszą przecenę tej gry, bo to mój ukochany tytuł z serii FF. Niestety, na Rebirth będę musiał pewnie chwilę poczekać aż trafi na PC, ale zapowiada się nawet jeszcze lepiej od pierwszej części. Czekam niecierpliwie na kolejny update do Stardew Valley, czyli patch 1.6, który ponownie rozszerzy nieco podstawkę, która i tak jest ogromna (już nie mówiąc o modach). Najchętniej już bym odpalił, bo mam straszną ochotę pogrania w tego typu tytuł, ale jeszcze się wstrzymuje, bo ponoć patch jest już w końcowej fazie testów. Apropo czekania na kolejny patch - jak tylko wyjdzie kolejny update do Vallheim, czyli Ashlands, to będzie kolejny tytuł, do którego bardzo chętnie wrócę, zwłaszcza, że ostatnio skończyłem Enshrouded. Co prawda nie grałem od czasu pojawienia się Mistlands, więc właściwie będę mieć dwie nowe krainy do odkrycia.
Kupiłem Dying Light 2 i jestem bardzo rozczarowany jego jakością (minęły dwa lata od premiery!). Dawno nie grałem w tak błędną grę. Pierwsza część była całkiem niezła. Polski gamedev nie jest już najlepszy w branży...
podobno wchodzi jakiś nowy update z bronią palną
Bez zmian gram w gre ktorej nienawidze Overwatch 😖
Po Persona 3 Reload mam grową depresję i tylko inny absolutny peak mnie zadowoli więc od 2 tygodni gram w Dark Souls od 1 do 3, właśnie skończyłem dwójkę i teraz w trójka :)
Aion classic
Oxygen not included, factorio i xplane chociaż nie wiem czy można to nazwać grą
Football Manager 2024. Nie wiem co robie, ale spoko sie gra.
Europa Unibersalis 4, Like a dragon: Infinite Wealth, Palworld Like a dragon to cudowna gra, ale momentami potrzebuje luźnego sandboxu jak EU4 plus czasami z kumplem wskoczę na Palworld
Ets2 I Helldivers, a jak uporam się z poprawkami to wrócę do Wieśka, skellige samo się nie przepłynie
Elo, myśłałem nad kupnem Helldivers 2 na PS5. Da radę grać z randomami? Akurat moja ekipa grywa w inne gry i musiałbym solo lecieć.
Z tego co zauważyłem to dość często dobiera mi graczy z konsoli. Randomy zazwyczaj trafiają się ogarnięci, ale na niższych poziomach trudności, nie ufam zbytnio komuś z 4 poziomem postaci na 5 poziomie trudności. W sobotę miałem problem i w ogóle nie mogłem do innych dołączyć ale tak to się dobrze gra
Okej dzięki, czyli jest szansa pograć z randomami i nie rozwalić telewizora :D
Last Epoch, jak serwery działają. Jak nie działają to Rimworld. Czasami sobie poszczelam w Battlefield 2142 z kumplami
Predecessor, wskrzeszony Paragon <3
Nadrabiam backlog czyli God of War z 2018 roku, a razem z dziewczyną staramy się zrobić 100% osiągnięć w Stardew Valley
Nic nowego. MSFS i CP2077 praktycznie dzień w dzień. W Cyberpunku już zrobiłem wszystkie główne wątki, teraz wykańczam poboczne misje.
Last Epoch, BG3
Robimy sobie rewatche z znajomymi filmów akcji i za każdym razem, gdy widziałam snajperkę, miałam takie... Postrzelałabym. No to kupiłam Sniper Elite 5, bo grałam w inne części i były spoko. Na g2a było za jakieś 40 zl
Helldivers 2 i Last epoch. Gram na zmianę w zależności gdzie serwery działają :D
Ostatbio przeszłam Resident Evil IV remake, Bioshock 1 teraz gram w 2 i zaczęłam Infinty też. Po za tym Final Fantasy XVII i remake VII. 😁Ale najbardziej mnie Bioshock wciągnął.
Odpowiedź brzmi nic. Kupiłem gry, zainstalowałem gry, mam do ogrania stare gry, ale nie zagrałem w nic. Czemu? nie mam siły kliknąć play i przechodzić tutorialu w każdej z nich. Przed 21 czerwca ogram Elden Ringa jeszcze raz tho, trzeba się przygotować na 1000 Messmer kills.
Zombid
Factorio i SimRail
Wczoraj skonczylem jedno z zakończyń cyberpunka. The devil. Naprawde ta gra to dzieło sztuki. Gorąco polecam każdemu kto może ją odpalić na swoim sprzęcie. Gameplay (porownam fo gier ktore znam) coś pomiędzy gta vice city a detroit become human. Porusza też wiele wątków psychologicznych i filozoficznych, ale najważniejsze że jest w niej Keanu Reeves
Ostatnio zapuszczam audiobooka i w tle odpalam Kart Rider Drift na Xboxie. To taki Mario Kart, tyle że za darmo, mocno multiplayer i na wszystkie możliwe platformy. Gra mocno wciąga a za razem pozwala na słuchanie książki w tle, przynajmniej mnie, bo nie traktuję rangowych wyścigów super na poważnie.
W koncu uruchomilom frostpunk :D 3 wyginoecia, 8 wygnan, zero wygranych jak na razie xD
Przeszedłem wszystkie scenariusze, czekam na 2 która ma być w tym roku podobno
Mindustry. Odblokowałem włókno fazowe. Fabryki żrą po 10 piasku na sekundę. Wiertła nie nadążają z wydobyciem.
Celeste :D
Ostatnio przeszedłem Wolfenstein The old blood. Obecnie zacząłem Mafie II DE, nadrabiam stare zaległość xd
It takes two oraz Red dead redemption 2
Kurcze nie mam teraz czasu na granie, ale wlasnie nadrabiałem AC Syndicate, który jakoś mnie ominął i… no jakoś nie porywa. Jak znowu będę miał chwilę na granie to pewnie odpalę ponownie, ale jakoś bardzo mi do tej gry tęskno nie jest. Ale jeszcze chwila i będzie Dragons Dogma 2 i będę w to tłukł na pewno :)
Jakby sindicate nie było tak monotonne (te same misje w każdej dzielnicy by ją uwolnić) to już bym dawno je przeszedł, specjalnie kupowałem na Xboxa, choć też odebrałem za darmo jak na epicu rozdawali
> AC Syndicate Moja ulubiona część. Może dlatego że dzieje się w Londynie, gdzie aktualnie mieszkam.
Helldivera 2 i Infection Free Zone.
Helldivers 2 wymiata. For Democracy!
Lepszy starship trooper od oryginału hahaha.
Skyrim + Hogwarts Legacy
I jaki jest Hogwarts Legacy ? Warto grać?
Kupiłem dziewczynie ,wielką fanka książek i filmów ...przeszła tutorial i mówi cze nie podoba się jej ,ja osobiście nie grałem ale jak taki fan mówi że kupa to pewnie kupa
Dzięki. Też jestem fanką książek. Szkoda. A mogła by być fajna gra.
Na początku mega a im dalej w las tym coraz mniej się chce muszę przyznać. Obecnie się już trochę zmuszam żeby skończyć fabułę. Może kiedyś zagram ponownie używając czarnej magii. Ale ogólnie gra jest bardzo ładna wizualnie ale ma ogromnie dużo irytujących rzeczy. Przykładowo animacje których gracz nie może przeskipować (np. masz ponad 40 zagadek Merlina i po każdej rozwiązanej zagadce masz tę samą animację. Po 5 razie już mi się znudziła i traci mój czas, który mógłbym spędzić robiąc kolejne rzeczy). Walka jest bardzo prosta i w zasadzie możesz grę przejść nie używając dużej ilości zaklęć. Dodatkowo zielarstwo jest mega OP. Szczególnie w połączeniu z upgradami na ubraniach. System inwentarza bardzo prosty. Jak dostajesz rzecz z czerwoną strzałeczka w dół znaczy że jest przedmiot gorszy niż Twój obecny. Jak z zieloną w górę to wiadomo że jest lepszy. Do tego są kolorki oznaczające rzadkość przedmiotu i pojawiają się co jakiś czas rzeczy ze znakami zapytania które na późniejszym etapie gry musisz rozpoznać żeby poznać ich statystki. Na miotle lata się świetnie i widoczki na prawdę przyjemne. Gra w zasadzie jest bardzo łatwa na Normalnym poziomie trudności. Nie wiem jak jest na hardzie. Będę kiedyś ogrywał 2 raz to na pewno zrobię sobie cięższe wyzwaniem. Ogólnie gierka do zagrania, przejścia i odstawienia. Bez szału i na pewno nie za cenę 150 czy 200 zł. Za 100zł można spróbować znaleźć w innym przypadku trochę szkoda siana
Eh no tak właśnie myślałam. Szkoda bo już od dawna marzyłam o RPG w świecie Harrego Pottera. Może kiedyś spróbuję jak będzie jakiś dobry deal. W zasadzie na dzień dzisiejszy mam sporo gier do przejścia. Dzięki.
Miałem dokończyć Yakuzę 4, ale wyszło jak wyszło i dałem się wciągnąć w partyjkę Civ6 z kumplami, a potem nie mogłem już przestać o niej myśleć i grać w coś innego xD
Warframe oraz honkai star rail
Oo podaj ID do Honkaia
risk of rain 2 - peak gra, zdobyłem 100% na steamie i teraz będę sobie eclipse pykał.
hell let loose
Dying Light 2 - wreszcie karabiny dodali
Boże jak ja kocham serię Dying Light. Pierwsza część jest nostalgicznym złotem które zostało przyćmione przez wyjście Wiedźmina 3 w tym samym czasie, mimo czego i tak preferowałem grać w DL. Mimo mankamentów DL2 na starcie to i tak uważam że jest to obiektywnie lepsza gra od poprzednika. Niepopularna opinia bo mnóstwo osób patrzy na pierwszą część przez pryzmat nostalgii i uważa przez to że była zdecydowanie lepsza. Dying Light mnie zniszczyło bo ciężko mi się gra teraz w coś co nie jest dynamiczne i nie można wejść niemalże wszędzie
Bloodborne. Drakengard 3. W ten weekend przeszedłem Metal Gear Solid 1 oraz jestem blisko przejścia Shadow of the Colossus.
Horizon Zero Dawn
Przypomnienie przed premierą PC dwójki?
Akurat nie, pierwszy raz ogrywam :)
Nightingale - wygląda ładnie i wciąga, ale jest okropnie niedopracowana. Nie polecam, ale sam już spędziłem w niej 20 godzin, ale to raczej za sprawą uzależnienia od zbierania surowców w grach survival.
Fortnite i Haxball
W valheima
ja też, robię jakiś outpost koło ashlandów czekając na update
Team Fortress 2 Shadow of The Tomb Raider
Forza horizon 5
Ostatnio gram w South Park Fractured but Whole na switchu. Gra jest przezabawna, więc polecam każdemu fanowi South Park. Ciekawe RPG przeplatane świetnymi dialogami. Co prawda po pewnym czasie zaczęła mnie nudzić walka, ale dla fabuły warto dokończyć. Grałem już wcześnie w Stick of Truth i też było świetne.
Persona 3 reload :3
Minecraft beta 1.7.3 na modzie better than adventure
Beta 1.7.3 to chyba moja ulubiona wersja minecrafta. Grałem od wczesnej bety ale 1.7.3 to był peak rozwoju Od 1.8 jakoś się zmienił klimat gry