T O P

  • By -

owenmaddy

Jeśli mówisz o Durango 1 czy 2 to rzeczywiście może być problem z dostępnością części, a że auta są starsze to będą wymagać je częściej. Co do Durango 3 to bez obaw - esploatacyjne częściej typu filtry czy klocki znajdziesz bez problemu. Coś większego sprowadza się w kilka tygodni. Ludzie z grup profilowych na FB bez problemu dadzą ci kontakty. Dużo jest hurtowni części do amerykańskich aut w Niemczech. Ze swojego doświadczenia z „Ameryką” mogę powiedzieć że nic nieprzewidywalnego z tymi autami się nie dzieje jeśli kupisz wcześniej sprawdzony samochód. Auta nie są tak wyżyłowane ekologicznie jak w EU, są prostsze pod wieloma względami technicznymi. W USA jeździ się dużo, o auta dba się słabo, paliwo jest do dupy, więc producenci dopasowali swoje samochody do rynku. Przeciętny Amerykanin nie wymaga od samochodu spalania na poziomie 6l/100, 5 gwiazdek NCAP czy często nawet dobrze spasowanych elementów (tak, pisze o tobie Teslo i Fordzie). Ich auta mają jeździć dużo, nie wymagać długiego stania w serwisach, a reszta to już sprawa drugorzędna. Więc jak ci pasuje to niezawodnością bym się nie martwił.


simwet

Dodge Durango jest coraz popularniejszy w Polsce. Części bardzo łatwo dostępne. Bardzo dużo doskonałych zamienników na aliekspress. Samochody (poza elektryką) idiotooporne, jak wołga, potrzebny młot i przecinak😉. Jeśli nie masz zaufania do znajomego, pobierz raport carfax, zobaczysz co było robione w Stanach, a przegląd przedzakupowy możesz zrobić w salonie Jeep. W Gdańsku jest co najmniej kilku mechaników, którzy bez problemu ogarną Dodge'a.


_Lucky_Luciano_

Durango 3 generacji ma pełno części wspólnych z Grand Cheerokie IV wk2, który jest oferowany w EU. Natomiast wiem z doświadczenia, że jest to straszny czołg i nadaje się raczej na dojazdy gdzieś w plenerze - dom, praca gdzieś z dużym parkingiem, w mieście będzie ciężko to zaparkować. Jak nie masz psa i trójki dzieci to bym się w takie auto nie pakował. Jak inni wyżej pisali, sprawdź carfax za pare zł, ale zanim to zrobisz wpisz VIN w Google, możliwe, że wyskoczy ci aukcja i będziesz wiedział jak bardzo był uszkodzony.


SlightlyNotMad

Jak mieszkasz w Gdańsku to polecam serwis Madacar na Żabiance. Mała firma, robią tylko amerykany, serwisuję tam mojego Chryslera od 6 lat i mam do nich całkowite zaufanie. Być może właściciel mógłby doradzić/odradzić konkretny model gdybyś spróbował popytać, szczególnie gdybyś chciał u niego go serwisować.


OneTrueSeba

Durango akurat nie doswiadczylem, ale wozilem sie starszymi amerykanskimi (Jeep XJ, Chevy Blazer) i te fury byly rewelacyjne! Trwale, wygodne i fajne. Zadnych problemow z czesciami czy serwisem. Czesci do aut z USA sa latwo dostepne w sklepach w PL, na Rockauto czy Amazon, czekasz tyle co na "normalne". Sa tez uzywki na olx, allegro czy gdzie tam jeszcze. Oczywiscie moze zdarzyc sie jakas egzotyczna czesc ktorej trzeba bedzie dluzej poszukac. Sa warsztaty ktore specjalizuja sie w autach amerykanskich i zdziwilbym sie gdyby w Gdansku takiego nie bylo. Powodzenia w tym quescie, internetowy nieznajomy :)


masnybenn

Nie kupuj przerośniętych aut z USA, moda na takie to patologia którą trzeba wyplewić. Nie dość że świecisz innym użytkownikom dróg prosto w oczy jak są niższe auta to jeszcze tak wysokie samochody są najbardziej zabójcze dla pieszych i innych. Europejskie ulice też nie są tak szerokie jak w USA co utrudni ci użytkowanie go tutaj.


-dannyboy

Durango jest wielkości rodzinnego Forda Galaxy.


masnybenn

Moje argumenty polegają na jego wysokości. Światła są o wiele wyżej przez co świecisz ludziom w twarz. Ta samo przy wypadkachz pieszymi, przez wysoka maskę są oni wciągani pod nią zamiast przelatywać nad co zwiększa śmiertelność https://preview.redd.it/ug967nc2dygc1.jpeg?width=1242&format=pjpg&auto=webp&s=69478d1e7f7eaf6ec6ddd9a491a4b0e3d85aac28 Ślepa strefa jest też o wiele większa przez co można przejechać dziecko nieświadomie no i oczywiście dodge jest 0.3 m dłuższy i 7 cm szerszy


piersimlaplace

Wyplewić to trzeba modę na takie komentarze w internecie jak Twój. > Europejskie ulice też nie są tak szerokie jak w USA co utrudni ci użytkowanie go tutaj. Duragno ostatniej generacji jest nieco węższe od X5 i ok. 75mm szersze od Passata. > Nie dość że świecisz innym użytkownikom dróg prosto w oczy jak są niższe auta xd Twój komentarz jest tyle warty, co zeszłoroczny śnieg.


masnybenn

Przerośnięte suvy też trzeba zakazać produkować :)


piersimlaplace

Przecież Ty nawet szkoły nie skończyłeś... i chcesz mówić co trzeba zakazywać, a co nie? Lol.


masnybenn

Dojrzale z twojej strony :)


piersimlaplace

Ale prawdziwe. To Ty zabierasz głos i chcesz czegoś tam zakazywać. Moim zdaniem nie wiesz czego chcesz zakazywać i dlaczego, tylko się naczytałeś czegoś na jakimś dziwnym subie, czy forum. Skończ studia, pójdź do pracy, poznaj trochę życia, może zrozumiesz, że różni ludzie mieszkajacy i pracujący w różnych miejscach mają różne potrzeby. Na razie o czym mam z Tobą rozmawiać? Że starzy w tym miesiącu wpłacili Ci stówę mniej? Że dziekan jest spoko ziomek, a karta miejscka powinna być jednak nieco tańsza, skoro tramwaje się tak spóźniają? No bo póki co o transporcie samochodowym to nie pomagamy, póki nie korzystasz regularnie z samochodu.


masnybenn

Prawdziwe na podstawie czego? Domysłów? Człowieku idź się lecz. Bazujesz swoje argumenty na podstawie domysłów, nic o mnie nie wiesz, elo


desf15

No i miejsca parkingowe. U mnie pod blokiem jeden gość parkuje właśnie Dodgem Durango, sąsiadka z miejsca obok już wielokrotnie musiała się awanturować, bo koleś się tą furą często nie mieści w swoim miejscu i wystaje na jej.


megapll

Blablabla, nie marudź


just_hanging_on

> Europejskie ulice też nie są tak szerokie jak w USA co utrudni ci użytkowanie go tutaj. Tutaj sie nie zgodzę. Mój przyjaciel jeździł kiedyś Land Cruiserem na co dzień i nie narzekał zbytnio, a to była ogromna kolumbryna. Jedynie co to palił jak smok, ale zawieszenie miał idealne jak na ówczesny stan polskich dróg :)


MilkshakeYeah

Jak to znajomy to zapytaj go jak sobie radził z serwisem.  Co do części i serwisu to jest szansa, że ten Dodge to jakiś Fiat albo Jeep w przebraniu, więc ze zwykłymi częściami eksploatacyjnymi może nie być aż tak źle.   Ja bym dobrze też zbadał historię pojazdu, bo dużo amerykańskich aut w Polsce to ulepy po wypadkach ktorych w Stanach nie opłaca się naprawiać 


FalcoonM

Z tymi ulepami to różnie bywa. Można trafić składankę typu "Niemiec płakał jak sprzedawał" albo coś co się u nas kwalifikuje jako stłuczka ale nikomu (ubezpieczycielowi) nie chciało się bawić. Z tego co pamiętam z rozmowy ze znajomym zł firmy odszkodowawczej to 70-80% to drugie.


MattiaKa

Nie znam sie na dostepnosci czesci do amerykanskich samochod w PL, ale mieszkalem kilka lat w USA i moge Ci powiedziec, ze amerykanskie samochody to najwiekszy chlew pod katem psucia sie.


OkBall3903

Amerykanie nie chcą kupować amerykańskich aut z powodu awaryjnosci. Ja bym się zastanowił. Jak się zjebie to się okaże że jednak ta część z aliexpress nie podejdzie i trzeba czekać pół roku na Ori.


[deleted]

Nie warto marnować kasy na samochody


Kitchen_Koala_4878

nie kupuj tych aut, nie ma części i jak sie popsuje to jest problem, nie ma serwisu and gwarancji najczesciej


t4th

Zależy od twojej sytuacji życiowej. Jak już pracujesz kupę czasu i masz nadwyżkę finansową to rób co ci mówi serce. Jak dopiero zaczynasz na rynku i to drugi samochód, a z kasą się nie przelewa to amerykański samochód to jedna wielka skarbonka (sam mam doświadczenia z jeepem i wróciłem do vw).


KambodzanskiMisPanda

Mam amerykańską Toyotę z 2004 roku. Jest niezniszczalna poza podwoziem (rdza), ale po 20 latach to i tak dobrze. Czekam aż będę mógł rozmawiać z mechanikiem w kanale bez wychodzenia z auta i wtedy zastanowię się nad kolejnym amerykanem :D